Polityk słynący z konserwatywnych i homofobicznych przekonań przyłapany na orgii w gejowskim klubie. To już samo w sobie brzmi jak dobry żart. Jedynym, któremu nie jest do śmiechu jest węgierski europoseł József Szájer, nazywany prawą ręką Viktora Orbana. To właśnie on bawił się w najlepsze w gejowskim klubie w Brukseli, gdy wkroczyła do niego policja. Pojawiły się również pogłoski, że bawili się tam polscy dyplomaci. Zdemontowała je brukselska prokuratura, ale internet nie zostawił suchej nitki nie tylko na Szájerze, ale także polskich politykach, którzy zbratali się ostatnio z Orbanem. Chodzi o veto w sprawie zasady praworządności.
Wideo
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!