Kilka dni temu opublikowaliśmy na pila.naszemiasto.pl zdjęcia czarnych jak smoła kociąt. Wszystkie przebywały w Szpitaliku dla Kociąt w Pile Artura i Małgosi. Czekały aż ktoś zechce wziąć je w adopcję. Co się z nimi stało?
- Po ukazaniu się artykułu na portalu nie nadążałam odbierać telefonu. Wszystkie kotki znalazły nowych właścicieli i ciepłe domy, za co bardzo dziękujemy - mówi Małgorzata Kuberka.
Kotów w szpitaliku czekających na nowy dom jest jednak więcej. Wszystkie przeznaczone do adopcji są zdrowe, zaszczepione i odrobaczone. Oto kolejne z nich.
Do adopcji polecają się:
Budyń - jednooki pirat,
Yogurt - hultaj z czarną bródką,
Mufinka - słodka babeczka,
Agatka - piękna złoto płowa panienka.
Puszek - maleńki koci okruszek.
Wszystkie osoby, które chciałyby dzielić swój dom z kotem prosimy o kontakt pod nr tel. 512-646-506.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?