Burmistrz na kolanach

Plakat wyborczy Tadeusza Perlińskiego wywołał w mieście ogromne oburzenie.

W Wyrzysku jest czterech kandydatów na stanowisko burmistrza. Kampania wyborcza weszła w decydującą fazę, kilka dni temu kandydaci rozwiesili w mieście swoje plakaty. Wśród nich wyróżnia się jeden: obecny burmistrz Wyrzyska Tadeusz Perliński klęczy przed Ojcem Świętym. W Wyrzysku zawrzało.
– Staliśmy się pośmiewiskiem. Nawet w sąsiedniej gminie, w Łobżenicy, pytają czy to prawda, że kandydatem na burmistrza Wyrzyska jest papież Jan Paweł II – mówi jeden z mieszkańców Wyrzyska, który jest kandydatem na radnego do powiatu i nie chce ujawniać swojego nazwiska.
Ksiądz dziekan Edward Wosik choć – jak zapewnia – ma swoje zdanie, nie zamierza zabierać oficjalnego stanowiska. Przyznaje jednak, że odebrał kilkadziesiąt telefonów od oburzonych mieszkańców miasta. Tutaj nikt nie jest obojętny. Ludzie nie chcą jednak oficjalnie występować w tej sprawie, nieoficjalnie mówią:
– Jak można wykorzystywać tak bardzo prywatne zdjęcie? Jak można Ojca Świętego mieszać do takich spraw?

Historia fotografii

Fotografia jest piękna: papież siedzi, przed nim klęczy burmistrz Tadeusz Perliński, wokół nich – niejako w tle – widać inne twarze.
Historię fotografii można zacząć od tego, że w listopadzie 1999 roku Rada Miejska w Wyrzysku podjęła decyzję o nadaniu Janu Pawłowi II tytułu Honorowego Obywatela Miasta i Gminy Wyrzysk.
– Już wówczas pytałem, czy ktoś zapytał papieża, czy chce przyjąć takie obywatelstwo. Szanuję ogromnie Jana Pawła II i dlatego uważam, że nie mamy prawa posługiwać się jego postacią do swoich celów i to zawsze, gdy mamy na to ochotę – mówi jeden z radnych wyrzyskich.
W ostatecznym głosowaniu jednak i on był za nadaniem tytułu papieżowi, uchwałę przyjęto bowiem jednogłośnie. Kolejnym krokiem było wystosowanie delegacji, która pojedzie do Watykanu i wręczy Janowi Pawłowi II akt nadania obywatelstwa; tworzył ją chór mieszany ,,Halka’’ i burmistrz Tadeusz Perliński. W czasie audiencji u Jana Pawła II zrobione zostało zdjęcie. Dzisiaj część osób, które znalazły się także na tym zdjęciu jest oburzona. Nie wyrażali wszak zgody na to, aby znaleźć się na plakacie wyborczym Tadeusza Perlińskiego. A są wśród nich osoby, które nawet startują na radnych z innych ugrupowań.

Gdyby burmistrz wiedział...

Tadeusz Perliński przyznaje, że zawsze był bardzo przywiązany do fotografii z Watykanu. Wisiała ona w jego gabinecie, a więc w miejscu publicznym.
– Tyle osób ją widziało, jeśli uważali, że jest w tym coś niestosownego, to mogli mi o tym powiedzieć – mówi Tadeusz Perliński. – Moim zamiarem nie było wykorzystywanie zdjęcia w kampanii wyborczej, po prostu uważam, że jest to osiągnięcie Rady Miejskiej. A ja byłem wykonawcą uchwały Rady i nie wstydzę się tego. Podobnie jak nie wstydzę się tego, że jestem katolikiem. Gdybym jednak przewidział, że wykorzystanie tej fotografii będzie miało takie skutki, to zrezygnowałbym z tego.