Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcieli mieć duży dom, więc kupili pałac. To będzie wyjątkowe miejsce!

Martin Nowak
Martin Nowak
arch. B. Cent, fb. Ratujemy Pałac
Za ostatnie zaoszczędzone pieniądze kupili pałac. No bo jak można nie kupić pałacu? Przy okazji, stali się youtuberami i zyskali sławę. Poznajcie Luizę i Bartosza Cent.

Tak się zaczęło

Luiza i Bartosz Cent nie chodzą w życiu utartymi drogami i pokazują, że warto mieć marzenia. To młode małżeństwo, które - podczas przyjęcia weselnego ich wspólnych znajomych - połączyła miłość od pierwszego wejrzenia.

- Gdy tylko zobaczyłam Bartka wiedziałam, że będzie moim mężem – mówi Luiza Cent, która dużą część swojego życia, bo aż 9 lat, spędziła we Włoszech, gdzie uczyła się śpiewu operowego i obroniła doktorat (jest doktorem nauk humanistycznych), który zresztą napisała w języku włoskim.

Piękny Rzym nie miał jednak szans z miłością do Polski i Bartosza, z którym wzięła ślub i założyła rodzinę. Para ma dwie śliczne córeczki. Czego brakowało im do szczęścia?

- Marzyliśmy o naprawdę dużym domu, w którym moglibyśmy zamieszkać wielopokoleniowo. Mam tu na myśli moją mamę, teściów, nas i nasze dzieci - mówi Bartosz Cent, który jest biznesmenem. Na co dzień prowadzi prywatną przychodnię specjalistyczną w Grodzisku Mazowieckim.

- Ani ja, ani żona nie mamy wykształcenia medycznego, ale prowadzimy przychodnię. To jest kolejny przykład na to, że niemożliwe nie istnieje - mówi mężczyzna.

Pałac - dlaczego nie?

Poszukiwania dużego domu nie należały - wbrew pozorom - do łatwych. Gdy już w końcu taki znaleźli i w nim zamieszkali okazało się, że nie będą mogli go kupić ze względu na nieuregulowany stan prawny budynku. Trzeba było więc szukać dalej, ale powierzchnię ich domu marzeń miały jedynie… zamki i pałace.

,,Dlaczego nie?" - pomyśleli i zaczęli szukać ciekawych ofert sprzedaży pałaców na terenie całego kraju w internecie. Pan Bartosz ewidentnie miał pecha - nie znalazł niczego, co by ich zadowalało. Poszukiwaniami zajęła się więc jego żona, która od razu znalazła coś interesującego. Mianowicie, pałac w Debrznie Wsi w gminie Lipka (powiat złotowski).

Zabytkowy opuszczony pałac z wielkim ogrodem - od razu w nim się zakochali. Jeszcze bardziej do jego zakupu przekonała ich cena obiektu.

Za pałac zapłaciliśmy tyle, ile kosztuje kawalerka w Warszawie. Czyli prawdziwe grosze, jeżeli chodzi o tak duży obiekt.

Będą starać się o wsparcie

Luiza i Bartosz Cent kupili pałac i są już pełnoprawnymi jego właścicielami, z tym że wszystkie prace remontowe muszą uzgadniać z konserwatorem zabytków. W drodze do odzyskania świetności pałacu czeka ich więc wiele rozmów i konsultacji z architektami.

- Do końca stycznia będziemy mieć gotowy projekt, który musimy skonsultować z panią konserwator zabytków – mówi Bartosz Cent.

Mając już zatwierdzony projekt państwo Cent będą mogli wystąpić o dotację do Ministerstwa Kultury.

- Jest taka opcja, że ministerstwo może sfinansować nawet do stu procent wartości prac zabytku, który wymaga pilnego remontu lub na przykład grozi mu zawalenie. Myślę, że bez trudu udowodnimy, że nasz pałac jest w opłakanym stanie - dodaje Bartosz Cent.

Wnioski można składać do końca marca, a potem z pewnością jeszcze jakiś czas będzie trzeba czekać na odpowiedź.

Pałac od kuchni

Małżeństwo nie stoi jednak z założonymi rękami. Plany są duże, o których para chętnie opowiada m.in. w mediach społecznościowych na przykład na Facebooku i na YouTubie, gdzie stworzyli kanał o nazwie Ratujemy Pałac. W krótkim czasie zyskał on sporą popularność nie tylko w Polsce, ale także zagranicą.

- Boli nas, gdy widzimy budynki - zwłaszcza zabytkowe w ruinie. Specjalnie kupiliśmy pałac w tak kiepskim stanie, żeby móc go uratować i zachować dla przyszłych pokoleń, bo to nasze wspólne dziedzictwo narodowe. Pomyśleliśmy, że inni chętnie zobaczą jak wyglądają prace remontowe od kuchni i być może sami zechcą uratować jakieś inne wspaniałe miejsce – opowiada państwo Cent.

Pałac będzie otwarty dla innych ludzi

Pałac był szkołą w czasach PRL-u, więc młode małżeństwo planuje zmienić w nim układ pomieszczeń. Na parterze znajdą się mieszkania dla rodziców pani Luizy i pana Bartosza, a także m.in. sala, w której w przyszłości będą odbywać się koncerty. Piętro zajmie zaś młode małżeństwo z dziećmi.

- Wnętrze chcielibyśmy urządzić w stylu uniwersalnym i ponadczasowym. Planujemy połączyć klasykę ze współczesnością, tak aby było wygodnie i funkcjonalnie - mówi Luiza Cent.

Małżeństwo nie zamierza zamknąć się w pałacu i odciąć od lokalnej społeczności. Wręcz przeciwnie. Chce jej wyjść naprzeciw. Z tego powodu w pałacu mają powstać: muzeum, galeria sztuki, sala koncertowa i sale wykładowe.

- Chcemy stawiać na rozwój i kulturę. Planujemy organizować wystawy sztuki i kursy szkoleniowe, a także koncerty. Mam wielu znajomych muzyków. Być może sama również zaśpiewam, bardzo bym tego chciała – podkreśla Luiza Cent.

Pałac jest ogromny, bo ma ponad 2 tys. metrów kwadratowych. Ma też wielki ogród, który kilka miesięcy temu porządkowali ludzie z całej Polski.

- Zrobiliśmy akcję w internecie i poprosiliśmy ludzi o pomoc. Odzew był ogromny. Kilkadziesiąt osób z całego kraju na własny koszt i ze swoimi narzędziami przyjechało porządkować teren wokół pałacu. Jesteśmy im za to bardzo wdzięczni - mówi Bartosz Cent, który może liczyć także m.in. na wsparcie sołtysa i wójta Lipki, a także starosty powiatu złotowskiego.

Ludzie są tutaj bardzo życzliwi i pomocni. Razem przywrócimy pałac do świetności i nie pozwolimy, aby popadł w ruinę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto