Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Coraz mniej zakażeń na koronawirus na regionie pilskim, ale też coraz mniej chętnych na szczepienia przeciwko COVID-19

TR, Małgorzata Pieczyńska
Blisko 400 osób zaszczepiło się tydzień temu na Stadionie Powiatowym w Pile jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson. Jednak w samej Pile podobnie jak w całym kraju liczba szczepień przeciwko COVID-19 spada.

Liczba zakażonych koronawirusem w Polsce od początku wybuchu pandemii zbliża się powoli do 3 milionów. Dziś, w sobotę, 24 lipca, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 122 nowych zakażeniach oraz sześciu zgonach z powodu COVID-19. Łączna liczba zakażonych to już 2 882 066. Niestety, zmarły już 75 241 osoby.

Po raz pierwszy od 26 marca 2020 roku, kiedy to w powiecie pilskim potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem, w ciągu tygodnia odnotowano zaledwie dwa nowe zakażenie. Niestety, w powiecie czarnkowskim w ciągu ostatnich 48 godzin przybyło aż osiem nowych przypadków. Na szczęście, nie odnotowano w ostatnim tygodniu żadnej ofiary śmiertelnej.

Do tej pory czarny bilans koronawirusa w regionie pilskim to 492 ofiary. Tylko w tym roku w powiecie pilskim COVID-19 zabił już 238 osób, a w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim- 112. Prognozy nie są jednak optymistyczne.

Epidemia wyraźnie wyhamowała, lecz to tylko koniec trzeciej fali. Niestety, musimy być w Polsce przygotowani na czwartą falę - prawdopodobnie we wrześniu - związaną z nowymi wariantami - najpewniej wariantem delta. W tej chwili wszystko zależy od nas, od tego czy będziemy się szczepić, a szczególnie od tempa szczepień. To będzie decydowało o rozmiarze tej czwartej fali, o tym czy znowu będzie zagrożenie ograniczeń w gospodarce, nauka zdalna w szkołach czy paraliż ochrony zdrowia

– nie pozostawia złudzeń prof. Paweł Rajewski, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych dla województwa kujawsko-pomorskiego i kierownik Oddziału Internistyczno-Zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy.

I dodaje:

- Ci, którzy się nie szczepią przeciw Covid-19 grają w ruletkę z własnym zdrowiem i życiem. Niestety, często przegrywają. Jeśli ktoś się nie szczepi i ominęła go I, II czy III fala epidemii w Polsce, to przy kolejnej fali, przy bardziej zakaźnych i bardziej agresywnych wariantach, jakim jest np.wariant delta (indyjski), prędzej czy później sipóźniej się zakazi. Stąd tak ważne są szczepienia, żeby nie trzeba było liczyć na szczęście, na wolne łóżko w szpitalu, na respirator. Jeśli mamy plany na przyszłość, mamy dla kogo żyć lub chcemy swoich bliskich ochronić

- zaszczepmy się przeciw Covid-19.

Tymczasem tempo szczepień w Polsce wyraźnie wyhamowało. Resort zdrowia przyznał, że od początku czerwca ponad 50 tysięcy osób nie zgłosiło się od początku czerwca po drugą dawkę szczepionki przeciw Covid-19. Wiele punktów szczepień jest zamykanych z powodu braku chętnych.

Jak będzie w Pile? Tydzień temu, w niedzielę, 18 lipca, po raz pierwszy w punkcie szczepień na Stadionie Powiatowym przeprowadzono szczepienia jednorazową szczepionką bez konieczności wcześniejszej rejestracji. Zaszczepiono blisko 400 osób. Niewykluczone, że to już ostatnia taka akcja, gdyż tak jak wszędzie brakuje chętnych na szczepienia. To zupełnie inaczej niż w maju i czerwcu, kiedy jedynym problemem był brak szczepionek. Tylko w punkcie szczepień na Stadionie Powiatowym w Pile wykonano już 15 tysięcy szczepień. W Polsce w pełni zaszczepionych jest blisko 16,5 osób. To wciąż zbyt mało, by osiągnąć odporność zbiorową.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto