Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarnków: Chciało mu się pić, dlatego włamał się do sklepu. Miał 4 promile!

Martin Nowak
Martin Nowak
KPP Czarnków
4 promile alkoholu - ile trzeba wypić i za ile, aby znaleźć się w takim stanie? Na to pytanie zna odpowiedź 44-letni mieszkaniec gminy Czarnków

Jednym z siedmiu grzechów głównych jest nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu. Popełnił go 44-letni mieszkaniec gminy Czarnków, który doprowadził się do stanu ciężkiego upojenia alkoholowego. Najgorsze jest to, że zrobił to nie na własny rachunek. Włamał się do sklepu i po prostu wyniósł z niego sporo butelek z procentami. Teraz przyjdzie mu za wszystko zapłacić.

Z policyjnych ustaleń wynika, że sprawca w nocy - z 11 na 12 marca - po wcześniejszym wybiciu młotkiem szyby w drzwiach wejściowych do sklepu, wszedł do środka, a następnie ukradł alkohole różnych marek. Właściciel wartość skradzionego alkoholu wycenił na kwotę około 800 złotych, natomiast szkody powstałe w wyniku działania włamywacza na sumę 1600 złotych.

- Natychmiast po uzyskaniu wiadomości o popełnionym przestępstwie mundurowi rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy. Zaledwie kilkanaście godzin od zdarzenia podejrzany o te przestępstwo 44-letni mieszkaniec gminy Czarnków został zatrzymany przez czarnkowski patrol i osadzony w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania miał cztery promile alkoholu w organizmie - mówi Karolina Górzna-Kustra, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie.

Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut przestępstwa kradzieży z włamaniem, do popełnienia którego się przyznał.

- Wyjaśnił policjantom, że włamał się do sklepu, ponieważ miał ochotę napić się alkoholu. Zaraz po kradzieży udał się do lasu, gdzie skonsumował część skradzionego towaru. Alkohol, którego nie zdążył wypić zakopał w ziemi - tłumaczy Karolina Górzna-Kustra.

Mężczyzna jest dobrze znany czarnkowskim funkcjonariuszom. Był już wcześniej przez nich zatrzymywany.

- Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto