Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarny rekord na pilskim cmentarzu. Listopad może być najgorszy

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
Tylko w październiku zmarło 96 osób pilan. Listopad ma być jeszcze gorszy
Tylko w październiku zmarło 96 osób pilan. Listopad ma być jeszcze gorszy Fot. Agnieszka Świderska
Przed pandemią na Cmentarzu Komunalnym w Pile chowano w ciągu miesiąca średnio 64 osoby. W październiku było to już 99, a w listopadzie ta liczba po raz pierwszy może przekroczyć 100.

Tylko w październiku w Polsce zmarło prawie 43,8 tysięcy osób. To kilkanaście tysięcy więcej niż rok temu. Kiedy GUS na początku miesiąca ogłosił swoje dane pojawiły się alarmistyczne komentarze, że może to być najgorszy miesiąc, gdy chodzi o śmiertelność Polaków od czasu II wojny światowej. Niestety, listopad z kolejnymi dziennymi rekordami zgonów z powodu COVID-19 może okazać się pod tym względem jeszcze gorszy.

Jak to wygląda w Pile? Na pierwszy rzut oka nie ma drastycznej różnicy. Od początku roku stycznia do końca października zmarło 631 pilan. Rok temu w ciągu dziesięciu miesięcy Wydział Spraw Obywatelskich i Społecznych w Urzędzie Miasta zarejestrował 627 zgonów wśród mieszkańców Piły.

Drastycznie jednak wzrosła liczba zgonów, gdy porówna się statystyki z września i z października. We wrześniu zmarło 48 pilan. W październiku dwukrotnie więcej - 96. Ile będzie zgonów w listopadzie?

Więcej pracy mają nie tylko urzędnicy rejestrujący zgony, ale także grabarze. Rok temu w październiku na cmentarzu na Motylewskiej odbyły się 63 pochówki. W tym roku to było już 99, a w listopadzie ta liczba po raz pierwszy może przekroczyć 100.

- Pogrzeby na razie odbywają się bez opóźnień. Ceremonie odbywają się z zachowaniem procedur reżimu sanitarnego obowiązującego w całej Polsce -

mówi Piotr Gadzinowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Pile.

Jak wygląda to z perspektywy zakładów pogrzebowych?

- Jest na pewno więcej pracy, ale nie jest to taka ilość nad którą nie moglibyśmy zapanować. To zresztą przychodzi falami. Na pewno jest większe zainteresowanie kremacjami. Wynika to choćby z faktu, że takie pochówki są łatwiejsze ze względów proceduralnych

- usłyszeliśmy w zakładzie pogrzebowym “Nekrolog” w Pile.

Chodzi o przepisy dotyczące ponownego użycia grobu. Zgodnie z nimi grób nie może być użyty do ponownego chowania przed upływem lat 20. Nie dotyczy to jednak urn ze spopielonymi szczątkami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto