Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czerń, czy Biel to nowy program, z którym w Pilskim Domu Kultury wystąpił kabaret Ani Mru Mru

Mikołaj Dudek
Prześmieszna i prześmiewcza kabaretowa trójka najpierw pojawiła się w Pile, później w Wałczu.

W niedzielne popołudnie sala widowiskowa Pilski Dom Kultury zapełniła się po brzegi. Temat przewodni wieczoru- oczywiście Czerń i Biel, w końcu po białej nocy jest czarny poranek… Skecz trwał około 90 minut. I ni było chyba nikogo kto nie bawiłby się świetnie.

Czy jednak każdą publiczność bawi to samo?

- Trudno powiedzieć, trzeba by było zapytać publiczność. Mało widzimy na scenie, światła jednak ograniczają widoczność, ale słyszymy, że się cieszą. Raz graliśmy w Argentynie, była tam cała argentyńska publiczność i oni się trochę mniej cieszyli, niż polska publiczność - mówi Marcin Wójcik.

Kabareciarze nie ukrywają, że ze sceny w Pilskim Domu Kultury zeszli...zmęczeni.

- Jechaliśmy dziś dość długą drogę i spędziliśmy trochę czasu w samochodzie, ale jesteśmy przyzwyczajeni do grania dwóch występów dziennie, za chwilę mamy drugi występ. Sam skecz to przyjemność, męczące są podróże - mówi Marcin Wójcik.

W Pile pojawili się z nowym programem. Jak długo trwa praca nad skeczem?

- Na to nie ma reguły, jest pomysł to się go "obrabia", nie ma pomysłu no to bierzemy numery, które leżą w szufladzie, które np. nie mają zakończenia - zdradza Michał Wójcik.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto