Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Często dla żartu lub zabawy ludzie dzwonią na policję. Są za to karani

Martin Nowak
Dyżurni Komendy Powiatowej Policji w Pile coraz częściej odbierają telefony z informacją, że ktoś potrzebuje natychmiastowej pomocy, komuś skradziono pojazd, czy dokumenty. Jednak po wykonaniu szeregu czynności przez mundurowych, okazuje się, że to fikcja...

W środę 7 sierpnia dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pile został poinformowany, że na terenie gminy Ujście został potrącony mężczyzna, jest ranny i potrzebuje pomocy. W związku ze zgłoszeniem na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego z pilskiej komendy. W międzyczasie do dyżurnego pilskiej komendy zadzwoniła dyspozytorka ze Szpitala Specjalistycznego w Pile i przekazała, że mężczyzna, który informuje o potrąceniu, konfabuluje, gdyż przed chwilą dzwonił on osobiście i chciał aby przyjechali do niego lekarze, gdyż boli go bark. Po uzyskaniu informacji, że w takich przypadkach należy się osobiście zgłosić do lekarza, zdenerwował się i wymyślił historię o potrąceniu. Za skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 22-letni mieszkaniec Ujścia został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.

Tego samego dnia w godzinach wieczornych policjanci z Posterunku Policji w Wysokiej zostali wezwani do mężczyzny, znajdującego się na terenie gminy Łobżenica, który jest agresywny w stosunku do ratowników medycznych. Jak ustalili funkcjonariusze 38-letni mężczyzna wezwał pogotowie do swojej matki, która miała się źle poczuć i być nieprzytomna. Po przybyciu na miejsce ratowników okazało się, że kobieta dobrze się czuje i zaprzeczyła, aby miało dojść do nagłego pogorszenia się jej stanu zdrowia.

Agresywny mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. W związku z tym, iż mieszkaniec gminy Łobżenica był agresywny, wulgarny i dodatkowo w wydychanym powietrzu miał ponad 3 promile alkoholu, został zatrzymany i przewieziony do Izby Wytrzeźwień. Wobec mężczyzny zostanie skierowany wniosek do Sądu o ukaranie.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pile apelują i przypominają, aby osoby, które zawiadamiają o przestępstwach, miały świadomość odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania oraz powiadomienie o przestępstwie jakiego nie było. To przestępstwo jest zagrożone karą więzienia do 2 lat.

- Zdarza się, że dyżurny pilskiej komendy, który pełni służbę na stanowisku kierowania odbiera telefon z zupełnie nietypową prośbą, na przykład o podanie rozkładu jazdy autobusu, z informacją, że sąsiad zalał mieszkanie. Takie połączenia blokują niepotrzebnie linię telefoniczną, która przeznaczona jest tylko i wyłącznie dla osób, które potrzebują pomocy. Równie często odbierane są rozmowy dotyczące spraw czy problemów, których przedmiotowy zakres zawiera się w kompetencjach innych instytucji, czy podmiotów - informuje podkom. Żaneta Kowalska.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto