Czterech mieszkańców powiatu strzelecko-drezdeneckiego wpadło do Drawska (powiat czarnkowsko-trzcianecki) na chwilę. Miała być to szybka akcja, ale coś poszło nie tak. Zamiast pieniędzy mogą zobaczyć więzienne kraty. Grozi im kilka lat pozbawienia wolności.
- Pod koniec stycznia krzyscy policjanci zostali zaalarmowani przez zaniepokojonego mieszkańca gminy Drawsko o kradzieży z jego warsztatu samochodowego 6 kół od pojazdów osobowych oraz dwóch akumulatorów. Wartość skradzionego mienia pokrzywdzony wycenił na blisko 3 tys. złotych -
informuje Karolina Górzna-Kustra, rzecznik prasowy KPP w Czarnkowie.
Prowadzone w sprawie czynności doprowadziły do ustalenia i w efekcie do zatrzymania po kilku dniach czterech złodziei. Okazali się nimi mieszkańcy powiatu strzelecko-drezdeneckiego w wieku od 17 do 20 lat. Zaraz po zatrzymaniu usłyszeli zarzuty, do popełnienia których się przyznali. Część skradzionego przez nich mienia została odzyskana przez mundurowych.
- Jeden z podejrzanych będzie dodatkowo tłumaczył się przed sądem za kradzież 6 filtrów DPF wartych około 9 tys. złotych z kilku busów na szkodę właściciela lokalnej firmy transportowej, do której doszło w ubiegłym roku. 17-latek nie był jeszcze notowany, natomiast pozostała trójka ma na swoim koncie inne kradzieże. Teraz za przestępstwa, których się dopuścili, kodeks karny przewiduje od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności -
wylicza Karolina Górzna-Kustra.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?