Kiedy w 1993 roku otwarto Dom Handlowy "Stokłosa", miasto pękało z dumy. Byli tacy, którzy wstydzili się tam wejść w zwykłym ubraniu. Przez pewien czas obiekt tętnił pełnią życia, jednak to już zamierzchła przeszłość. Wiele lat trwały targi, czyj to sklep i kto powinien zabrać się za likwidację rudery. Wreszcie prace ruszyły.
- Będzie dużo ładniej, to pewne - mówi pani Zofia, która mieszka w sąsiednim bloku od przeszło pięćdziesięciu lat. - Kiedyś też tu były mieszkania, kotłownia i takie wielkie grusze. Jak zagospodarują grunt, to zrobi się tu naprawdę pięknie. I dzieci będą się miały gdzie bawić. Liczę też na to, że przy okazji uda się załatwić problem z wodą, bo przy budowie marketu uszkodzono chyba jakiś rurociąg. Przez to od lat mamy wodę w piwnicach.
Jak informuje Miasto Piła, rozbiórka potrwa najprawdopodobniej do końca tego roku.
Wideo
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!