18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Debata o bezpieczeństwie seniorów w Pile

DB
Debata o bezpieczeństwie seniorów w Pile
Debata o bezpieczeństwie seniorów w Pile DB
W czwartek w siedzibie MOPS przy ul. Bohaterów Stalingradu odbyła się debata o bezpieczeństwie seniorów w Pile. Starosta żałował, że podobne spotkania nie odbywają się w innych miejscowościach.

Seniorzy stali się głównym celem oszustów. To oni najczęściej padają ofiarami nieuczciwych sprzedawców, którzy po zawyżonej cenie sprzedają na pokazach sprzęt marnej jakości, to oni nabierani są metodą "na wnuczka". Jak ustrzec starsze osoby? Na to pytanie próbowali odpowiedzieć uczestnicy debaty o bezpieczeństwie seniorów w Pile, która odbyła się w czwartek w siedzibie MOPS przy ul. Bohaterów Stalingradu w Pile.

>>> Zobacz też: Ojciec gimnazjalistki groził nauczycielkom ZS nr 3 w Pile

- W ubiegłym roku ofiarami przestępstw padło 31 osób powyżej 65 roku życia, w tym wobec dwóch z nich stosowano przemoc; 19 pokrzywdzonych to ofiary kradzieży, kolejne dwie padły ofiarą rozboju a 9 oszukano metodą "na wnuczka" - przedstawił statystyki podinspektor Sławomir Sobański z KPP w Pile. I dodał, że przestępcy dokonują selekcji potencjalnych ofiar. - Wystarczy odrobina wiedzy, żeby się ustrzec.

A oszuści bywają przebiegli.

- Moja mama wie, czym może się skończyć udział w pokazie, a mimo to, gdy dzwoni telemarketer, próbuje się usprawiedliwiać. Pracownicy takich firm potrafią tak wciskać kit, że starsi ludzie są bezbronni i się nabierają. Może służby - policja i prokuratura, powinny zastanowić się, jak utrudnić życie takim firmom? - mówił Mirosław Mantaj, starosta pilski.

Andrzej Latosiński z KPP zachęcał, żeby zgłaszać na policję próbę oszustwa. -Odbieramy telefony, że ktoś dzwonił i chciał wyłudzić pieniądze "na wnuczka".

- Policjanci obserwowali trzy mieszkania, do których ktoś dzwonił i próbował zdobyć pieniądze metodą "na wnuczka" - opowiadał kom. Latosiński.

Policjant przypomniał też sytuację sprzed roku, gdy do mężczyzny podjechało małżeństwo, które pytało o drogę do szpitala.

- Zapytali starszego pana, czy mogą wymienić u niego dolary na złotówki. On wsiadł do nich do samochodu, pojechał do swojego mieszkania, wpuścił nieznajomych, dał im 3 tysiące złotych, a w zamian wziął saszetkę. Małżeństwo już się nie pokazało, a w saszetce zamiast dolarów były pocięte gazety.

W debacie o bezpieczeństwie seniorów wzięła też udział Aleksandra Pęska, powiatowy rzecznik konsumentów. Okazało się, że pani rzecznik ma ręce pełne roboty, w ubiegłym roku 2,5 tys. zgłoszeń.

Z kolei seniorzy zwracali uwagę na to, że w mediach powinno być więcej ostrzeżeń.

- Dobrze byłoby też, gdyby policjanci byli bardziej widoczni na ulicy. Mieszkam przy placu Zwycięstwa i nawet nie znam swojego dzielnicowego - mówiła jedna z pań.

Debata o bezpieczeństwie seniorów w Pile: o wydarzeniu przeczytasz też w Tygodniku Pilskim już 17. czerwca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto