Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dominika Liszkiewicz z Piły zajęła drugie miejsce w Ogólnopolskim Konkursie „Polskie serce pękło. Katyń 1940” w kategorii tekst piosenki!

Wiesław Szmagaj
Wiesław Szmagaj
W konkursie uczestniczyło blisko 4 tysiące uczniów szkół ponadpodstawowych z całej Polski. Nasza laureatka jest podopieczną Młodzieżowego Domu Kultury ISKRA w Pile i jednocześnie uczennicą I LO im. M. Skłodowskiej-Curie w Pile.

Wręczenie konkursowych nagród miało uroczysty przebieg. Odbyło się ono W Warszawie podczas gali konkursu „Polskie serce pękło. Katyń 1940”, którą transmitowała Telewizja Polska. Dominika Liszkiewicz odebrała nagrodę z rąk Marszałek Sejmu Elżbiety Witek oraz ministrów: obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego oraz edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Otrzymała również pisemne gratulacje od Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.

Rodzina o niepodległościowych tradycjach

- Wystartowałam w tym konkursie, ponieważ pochodzę z rodziny o niepodległościowych tradycjach - zdradza Dominika Liszkiewicz. - Mój pradziadek był żołnierzem w wojnie 1920 roku, dziadek był więźniem hitlerowskiego obozu, a tata w latach osiemdziesiątych był działaczem antykomunistycznej opozycji. Moja rodzina, mieszkająca wówczas na wschodnich kresach, 17 września 1939 roku osobiście doświadczyła też wkroczenia sowieckich okupantów. Cudem zresztą wtedy ocalała.

Muzyczny tekst

Dlaczego wybrała kategorię tekst piosenki? - Początkowo przymierzałam się do pracy w kategorii „literackiej”, ale ponieważ jestem absolwentką szkoły muzycznej, dlatego zdecydowałam się jednak na kategorię „tekst piosenki” - wyjaśnia. - W tym wyborze utwierdził mnie też mój tata, który wciąż dopingował mnie do pracy. Pisząc swój tekst, zadbałam, by był on jak najbardziej muzyczny. Zależało mi, żeby miał refren, rymy, ale też był sylabiczny.

Opowieści i tematyczne opracowania

Stworzenie pracy konkursowej kosztowało ją sporo pracy. Opierała się na opowieściach i wiedzy zawartej w książkach tematycznych. - Przy pisaniu tej piosenki interesował mnie Katyń, ale również to, co działo się po 17 września 1939 roku na dawnych kresach wschodnich - wyjaśnia nasza laureatka. - Korzystałam przy tym z różnych źródeł. W pierwszej kolejności z opowieści, które przetrwały w mojej rodzinie, ale też z książek poświęconych zbrodni katyńskiej. Między innymi z książek jednej z niedoszłych ofiar Katynia, ks. Zdzisława Peszkowskiego, późniejszego kapelana rodzin katyńskich. Jedna z tych książek zresztą jest w moim domu. To egzemplarz w pewnym sensie wyjątkowy, bo z dedykacją od autora. Ks. Peszkowski po prostu podarował ją przed laty mojemu tacie - dodaje.

Zainteresowania rozwijane dzięki rodzicom i nauczycielom

Skąd wzięły się jej zainteresowania i komu je zawdzięcza? Dominika Liszkiewicz nie ukrywa dzięki komu je rozwijała: - Swoje zainteresowania muzyką, literaturą, historią zawdzięczam przede wszystkim swoim rodzicom, którzy są nauczycielami. To właśnie głównie dzięki nim zaczęłam rozwijać swoje zainteresowania i startować w konkursach. Dużo zawdzięczam również wielu naprawdę cudownym nauczycielom, których spotkałam w szkołach i placówkach, do których uczęszczałam lub nadal uczęszczam, lub których spotkałam przy innych okazjach. Mam tu na myśli na przykład panią Magdalenę Michalską, moją wspaniałą wychowawczynię jeszcze z gimnazjum, panią Małgorzatę Kurpisz ze szkoły muzycznej, pana Czesława Ochyrę, znakomitego nauczyciela historii z Miasteczka Krajeńskiego, który zachęcał i wciąż mnie zachęca do zagłębiania się w historię wojskowości, panią Zuzannę Przeworską z Młodzieżowego Domu Kultury „Iskra” czy panią dyrektor Angelikę Zygmunt, na których życzliwość zawsze mogę liczyć.

Nagrody i wyróżnienia były już wcześniej

To nie było pierwsze doświadczenie konkursowe Dominiki Liszkiewicz. Ma ona na swoim koncie sporo nagród i wyróżnień. - Udział w konkursie “Polskie serce pękło…” to moje kolejne doświadczenie konkursowe - zdradza. - Wcześniej uczestniczyłam w innych konkursach, głównie literackich. Zresztą z różnym powodzeniem. Spośród nich doceniam zwłaszcza nagrody i wyróżnienia zdobyte w ogólnopolskich konkursach literackich takich, jak poznański konkurs o Nagrodę FanFila wielkopolska Lednicka Wiosna Poetycka i gdyński „Czas szkoły, czas dojrzewania”, gdzie jurorem był m.in. Marcin Świetlicki, który w ubiegłym roku przyznał mi dodatkowo swoją indywidualną nagrodę.

Emocje w gmachu telewizji

Dominika Liszkiewicz była pod wrażeniem telewizyjnej uroczystości. Do dziś nie może uwierzyć, że zajęła tak wysoką lokatę. - Mój ostatni pobyt w Warszawie na pewno będę długo pamiętać - nie ukrywa pilanka. - Byłam pierwszy raz w gmachu tak dużej telewizji, uczestniczyłam w nagraniu telewizyjnego programu. Na pewno towarzyszyły temu duże emocje. Choćby dlatego, że ani ja, ani inni uczestnicy tego konkursu, którzy byliśmy w studiu, do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy na przykład, które zajmiemy miejsce. Zresztą to nasze przejęcie i zdenerwowanie chyba było widać na ekranach telewizorów. Inna sprawa, że wciąż trochę nie mogę uwierzyć w to, że w konkursie, w którym uczestniczyło prawie cztery tysiące uczniów, ja zdobyłam drugie miejsce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto