Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dramatyczna akcja nad pilską Gwdą. Strażak i policjant ratowali 64-letniego desperata

Agnieszka Świderska
Fot. Agnieszka Świderska
Strażak po służbie i policjant z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego z pilskiej komendy ratowali 64-letniego mężczyznę, który w poniedziałek wieczorem skoczył do rzeki. Skoczyli za nim. Wyciągnęli go nieprzytomnego z rzeki i stoczyli dramatyczną walkę o jego życie.

Strażak i policjant skoczyli do rzeki na ratunek 64-letniego mężczyzny, który rzucił się z mostu Chrobrego (most koło Rodła). Dramatyczna walka o jego życie rozegrała się w poniedziałkowy wieczór.

Skaczącego do rzeki desperata zauważył przejeżdżający akurat mostem strażak. Był już po służbie. Wysiadł z samochodu i ruszył śladem nieprzytomnego już skoczka, który dryfował w stronę mostu Krzywoustego. Nad rzeką natrafił na patrol policji. Decyzję o skoku wspólnie z jednym z funkcjonariuszy podjęli bez wahania.

- Strażak razem z policjantem rozebrali się, skoczyli do rzeki i wyciągnęli z niej nieprzytomnego mężczyznę - relacjonuje Zbigniew Szukajło, rzecznik pilskiej straży pożarnej.

Pierwszą walkę o desperata stoczyli tak naprawdę jeszcze w rzece. Kolejną nad brzegiem. Walczyli do jego życie na zmianę aż do przyjazdu karetki pogotowia. Resuscytacja prowadzona dalej przez ratowników trwała ponad 15 minut, aż udało się przywrócić funkcje życiowe. Mężczyznę przewieziono do szpitala. Jego stan jest wciąż poważny, a walka o jego życie wciąż trwa.

Mężczyzna zmarł w szpitalu. To nieoficjalna jeszcze informacja, którą otrzymaliśmy.

***
Troje dzieci zostało uratowanych z zalanych rowów odwadniających po burzy, jaka nawiedziła Oklahoma City. Lokalne władze potwierdziły, że nikt spośród trojga poszkodowanych nie został poważnie ranny. Nie odnotowano też więcej przypadków osób, których życiu zagrażałoby niebezpieczeństwo.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto