– Chcemy odpowiedzieć całym sercem na zaproszenie Chrystusa do rozważania Jego męki, chociaż warunki nie są takie jakie byśmy sobie życzyli. Ta ofiara i poświęcenie jest szczególnie wymowne w czasie naszej drogi krzyżowej – mówił na wstępie biskup Cieślik.
Drogę poprzedziła msza święta w kościele św. Stanisława Kostki, sprawowana w intencji miasta i wiernych. Biskup podkreślił także szczególny wymiar tegorocznej drogi. Odbywała bowiem się ona w roku jubileuszowym 500-lecia miasta.
Oblodzony krzyż na swoich barkach nieśli księża, strażacy, policjanci, służba zdrowia jak i przedstawiciele różnych parafii, grup i stowarzyszeń m.in. członkowie Trzeciego Zakonu, Salezjanie Współpracownicy, Akcja Katolicka, Civitas Christiana, Żywy Różaniec, ruchy maryjne, Stowarzyszenie Maryi Wspomożycielki Wiernych, Towarzystwo Przyjaciół Chorych, Duszpasterstwo Akademickie, ruchy młodzieżowe, Neokatechumenat, Odnowa w Duchu Świętym czy ministranci.
Wierni przeszli tradycyjną trasą: przez centrum miasta do figury papieża Jana Pawła II na pl. Zwycięstwa.
– Papież Polak, który na nas spogląda z figury ma już swojego drugiego następcę. Mamy nadzieję że nadejdą nowe czasy dla Kościoła. Oby były one przeżyte z głęboką wiarą tak jak żeśmy przeżywali w głębokim duchu wiary tę drogę – mówił na zakończenie pasterz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Biskup Paweł podziękował za to, że mimo mrozu, tak wielu pilan wzięło udział w tej drodze krzyżowej.
– Przyznam się, że to była to jedna z najzimniejszych dróg krzyżowych, przynajmniej z tych których ja przeżywałem – dodał. Złożył także pilanom najserdeczniejsze życzenia wielkanocne.
>>> O DRODZE KRZYŻOWEJ ULICAMI MIASTA PRZECZYTASZ TAKŻE WE WTORKOWYM NUMERZE TYGODNIKA PILSKIEGO.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?