- Tam mieszkał bezdomny, ale on przecież nie podpaliłby sobie domu - mówi kolejarz, który pomagał gasić pożar.
Dawny magazyn od wielu lat nie był już używany. Stał pusty, czasem korzystali z niego bezdomni. Nie wiadomo, dlaczego magazyn się spalił. Cały kompleks dworcowy znalazł się na liście zabytków, dlatego trzeba było spalony częściowo budynek zabezpieczyć przed dalszym zniszczeniem.
- Aby odbudować dach, trzeba było najpierw rozebrać część ścian, bo też były nadwyrężone i dopiero na nich położyć dach - tłumaczy Roman Chwaliszewski, konserwator zabytków.
Miasto wzięło udział w konkursie unijnym na zagospodarowanie obiektów poprzemysłowych.
- Wygraliśmy konkurs Re-vita, dla młodych architektów, którzy mogliby wnieść pomysły, jak komercyjnie wykorzystać tę przestrzeń. Rozstrzygniecie będzie na przełomie września i października - informuje Piotr Głowski, prezydent Piły.
Miasto przygotowuje też własny plany wykorzystania obiektów dworcowych.
- Teraz wszystko zależy od PKP, bo z jednej strony ten majątek im ciąży, z drugiej strony musieliby chcieć to nam przekazać. To jest obiekt zabytkowy i powinien być utrzymany w dobrym stanie - dodaje prezydent.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?