Starosta pilski Mirosław Mantaj zgłosił Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej do nagrody Pro Publico Bono, przyznawanej przez Fundację Polsko-Amerykańską "Wolność".
Uczynił to mimo że senator Henryk Stokłosa oraz przedstawiciele załogi Farmutilu osobiście złożyli u niego pisemny protest w sprawie odznaczenia Ireny Sienkiewicz, prezeski stowarzyszenia i Krystyny Lemanowicz, drugiej aktywnej ekolożki Złotymi Krzyżami przez Prezydenta RP. Dołączyli do protestu jeszcze blisko 1800 podpisów załogi.
Mirosław Mantaj wysyłając zgłoszenie ekolożek do nagrody Pro Publico Bono dołączył treść protestu i podpisy załogi Farmutilu. Wyjaśnia, że był tylko pośrednikiem w przesłaniu wniosku do kapituły przyznającej nagrodę.
- Każde stowarzyszenie czy inna organizacja może wypełnić ankietę konkursową i dołączyć do niej dokumentację ze swojej działalności - powiedział starosta.
Ekolożki dołączyły do wniosku aż cztery segregatory.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?