Andrzej Sadkowski, nauczyciel historii, aby dobrze przygotować się na poniedziałek na Festiwal Nauki, w niedzielę zabrał uczniów z koła wędkarskiego na ryby.
Nałowili płocie, które wczoraj wykorzystali na lekcji biologii. Na warsztatach z fizyki przydatne okazały się z kolei popularne warzywa: marchewka, ogórek a nawet pomidor. Uczniowie sprawdzali czy przewodzą prąd... Na warsztatach z chemii królowały probówki niezbędne do reakcji chemicznych.
Zimne światło zwiększa koncentrację uczniów na lekcji nawet o 50 procent
Przydatne okazały się zwykłe zapałki, czy choćby kawałek magnezu. W niecodziennych zajęciach wzięli udział wszyscy uczniowie gimnazjum, w sumie blisko 250, ze wszystkich trzech klas.
- W ubiegłym roku festiwal nauki dotyczył tylko jednego przedmiotu, chemii. Zapoczątkowała go nasza nauczycielka chemii Joanna Blajchert, absolwentka Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu, która na warsztaty zaprosiła wykładowców z UMK. W tym roku festiwal objął już wszystkie przedmioty ścisłe: fizykę, chemię, matematykę, biologię i jeszcze geografię - tłumaczy Mariola Skrzyńska, dyrektor gimnazjum.
Zajęcia z chemii znowu prowadzili wykładowcy z uniwersytetu w Toruniu, pracownicy Centrum Chemii w Małej Skali.
Gimnazjum nr 4 zostało ewakuowane
- Wykonujemy z młodzieżą podstawowe doświadczenia. Widać, że praktyka ich wciąga. Szybciej zostanie im w głowie na przykład reakcja magnezu z chlorem, kiedy sami jej dokonają, niż suchy wzór na tablicy - tłumaczyli.
Warsztaty z pozostałych przedmiotów prowadzili nauczyciele ze szkoły, zresztą nie mniej interesująco.
Zajęcia rozpoczęły się z samego rana. Były tak zorganizowane, by wszyscy uczniowie przeszli warsztaty ze wszystkich przedmiotów, jak i wysłuchali wykładu z fizyki połączonego z pokazem, prowadzonego przez konsultanta Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Pile, Izabelę Okrzesik-Frąckowiak.
- Poprzez takie zajęcia, chcemy propagować przedmioty ścisłe, pokazać, że nie są wcale takie trudne. Wiadomo, że wszędzie one trochę kuleją. Na takich warsztatach, kiedy uczniowie szybciej się uczą i widzą, że nie taki diabeł straszny. Ale to zasługa moich nauczycieli, którzy wyszli z taką inicjatywą - przyznaje dyrektor Mariola Skrzyńska.
Na zajęciach było też dużo śmiechu, bo nauka odbywała się na wielkim luzie.
- Najbardziej podobał mi się zielony płomień - wyznał jeden z gimnazjalistów.
Gimnazjum nr 4 to pierwsza szkoła w Pile, która zorganizowała festiwal nauki. Warto, by inne poszły w jego ślady.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS PRZYŚLIJ SMS lub ZADZWOŃ 698 635 635
Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?