Według Instytutu Języka Polskiego najbardziej popularnym słowem 2013 roku było gender - oznaczające naukę o zrównaniu ról społecznych kobiet i mężczyzn. Eksperymentalne zajęcia w przedszkolach prawicowe portale sprowadziły do przebierania chłopców w sukienki. Episkopat straszy gender wiernych w kościołach, mówiąc o ideologii, która sieje spustoszenie w psychice dzieci, bo zamazuje tradycyjne różnice między kobietą i mężczyzną.
GENDER W PILE?
Przedszkole nr 8 przy Bohaterów Stalingradu w Pile jest kameralne. Izabela Baran, nauczyciel języka niemieckiego podkreśla, że nauka odbywa się tu głównie poprzez zabawę, bo mniej jest dzisiaj zajęć z matematyki czy innych przedmiotów. Zapewnia też, że słowo gender na nikim nie robi wrażenia.
- Ani rodzice o nie nie pytali, ani się gedner nie obawiają. Po prostu: nie ma tematu.
Może dlatego, że w przedszkolu dzieci maja pełną swobodę tego jak i czym się bawią. Są chłopcy, którzy lubią bawić się z dziewczynkami, w dodatku nawet podobnie jak one.
- Nikt im lalek z rąk nie zabiera, a bywa, że się nimi też bawią. Dzieci są po prostu ciekawe wszystkiego i należy mieć tego świadomość - dodaje wychowawczyni.
W przedszkolu oczywiście nie ma podziału na zajęcia tylko dla dziewczynek i tylko dla chłopców. Dzieci wspólnie malują, wspólnie się uczą, razem chodzą na spacery. Podobnie biorą udział w zajęciach z okazji przedszkolnych uroczystości: na przykład podczas święta marchewki chłopcy razem z dziewczynkami piekli marchewkowy placek. Jak było święto dziadka i babci to wszystkie mówiły wierszyki i robiły laurki.
- Nie ma czegoś takiego, że tylko dziewczynkom coś wypada, a chłopcom nie - dodaje pani Iza.
Podobnie jest podczas zajęć plastycznych. Wszystkie dzieci razem malują.
- Staramy się wyłapywać zdolności dzieci i pomagamy im je rozwijać. Jeśli chłopczyk pięknie maluje to może zostanie kreatorem mody? Kto wie? - zastanawia się wychowawczyni.
W przedszkolu uczą też praktycznych czynności, wszystkie dzieci tych samych: wiązania sznurowadeł, mycia rąk przed jedzeniem, posługiwania się sztucami. Podobnie wszystkim bez wyjątku, zarówno dziewczynkom, jak i chłopcom tłumaczy się, by były grzeczne i odnosiły się z szacunkiem do siebie nawzajem.
Nie inaczej jest w przedszkolu nr 15 przy ul. Grabowej. To już znacznie większa placówka, a zarządza nią Izabella Narloch, z długoletnim doświadczeniem w pracy z dziećmi.
- Gender to temat przereklamowany. To dyskusja w mediach, powiedziałabym akademicka. Do nas nie zawitała - zapewnia. - A jeśli chodzi o samą istotę sprawy, to od razu powiem, u nas w przedszkolu chłopiec może pchać wózek z laką. Nikt mu tego nie zabrania i nie robi to na nikim wrażenia. W końcu jak dorośnie to własne dziecko też będzie woził w wózku na spacer - tłumaczy pani dyrektor.
Podobnie jest z misami. Jedne dzieci zakładają na nie sukienki i mówią Miś Mama, drugie spodnie dla Misia Taty.
>>> Zobacz też: Walentynki z Tygodnikiem Pilskim
- Każde dziecko może wybierać czym się bawi. Jedni chłopcy chwytają za samochody, klocki, innym razem za wózki i lalki. Podobnie dziewczynki. Są takie, które wolą grać w piłkę albo bawić się samochodami. Nic w tym złego - zapewnia pani dyrektor.
Wszystkie zajęcia w przedszkolu też odbywają się wspólnie. Nawet w sportowej rywalizacji uczestniczą razem chłopcy i dziewczynki. Kiedy są przedstawienia teatralne, na przykład jasełka, wszystkie dzieci się przebierają. Owszem, Marię grała dziewczynka, a Józefa chłopczyk.
- Ale gdyby zabrakło do roli aniołka dziewczynki, to odegrałby ją chłopiec. W końcu to rola, w którą dziecko ma się wcielić - dodaje pani dyrektor.
GENDER - CO NA TO URZĄD MIASTA?
Na koniec zapewnia, że przedszkole ma jak najlepiej przygotować dzieci do życia i tyle na ten temat.
Zatem jeśli ktoś chce to uzna, że w pilskich przedszkolach od lat jest gender, bo dzieci traktuje się równo i uczy tego samego. Tyle, że nie ma osobnych lekcji i podręczników o przełamywaniu schematów dotyczących ról społecznych kobiet i mężczyzn w rodzinie i na rynku pracy, co uznawane jest właśnie za gender.
Pilski ratusz z kolei nie zamierza wprowadzać w żadnym przedszkolu eksperymentalnych lekcji. Jak na razie zainteresowania nimi nie wykazują, ani szefowie placówek przedszkolnych, ani sami rodzice.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?