Pożar zauważono krótko przed godziną 22.00 wieczorem. Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy straży pożarnej w ogniu stało już całe poddasze jednorodzinnego domu. Paliła się także przybudówka. Jeszcze zanim na miejsce dotarła straż postronna osoba wyprowadziła z płonącego budynku kobietę. Na szczęście, nie odniosła obrażeń.
Akcja gaśnicza trwała ponad trzy godziny. Brało w niej udział 9 zastępów z JRG nr 2 Piła, OSP Wyrzysk, OSP Osiek i OSP Bąkowo; łącznie 35 strażaków.
- Strażacy podali trzy prądy wody w natarciu na palący się budynek - mówi Paweł Kamiński, zastępca komendanta powiatowego straży pożarnej w Pile. - Trzeba było też rozebrać część konstrukcji dachu, by dostać się do belek stropowych i sprawdzić czy nie ma tam kolejnego zarzewia ognia. Ratownicy użyli do tego kamery termowizyjnej.
Budynek nie nadaje się do zamieszkania. Spaliła się także przybudówka. Przyczynę pożaru ustala policja.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?