Henryk Stokłosa 21. na liście stu najbogatszych Polaków

Henryk Stokłosa po raz kolejny znalazł się na liście stu najbogatszych Polaków, przygotowywanej przez magazyn Forbes. Jeszcze w ubiegłym roku w rankingu zajmował 23. miejsce, w tym roku awansował dwa oczka wyżej. Ale nic dziwnego, skoro jego majątek wraz z rodziną sięga już miliarda złotych, a w 2014 były senator zarobił około 10 milionów!

Potentat branży spożywczej w ostatnim czasie nabrał wiatru w żagle. Jeszcze niedawno jego nazwisko pojawiało się przy okazji procesu o korumpowanie urzędników. Ale, jak wiadomo Sąd Apelacyjny uchylił w tej sprawie wyrok skazujący i skierował ją do ponownego rozpatrzenia. Stokłosa korzysta więc z wolności i Inwestuje. Jesienią ubiegłego roku w Pilskiej Strefie Ekonomicznej wmurowano kamień węgielny pod przyszłą fabrykę pasz. Z kolei w gminie Wyrzysk chce rozbudować zakład produkujący karmę dla psów i kotów. Pracę ma tu znaleźć nawet 300 osób. Dla lokalnego rynku pracy to dobra wiadomość. A dla biznesmena kolejny przychód. Forbes szacuje, że w ubiegłym roku, w okresie od stycznia do września przychody ze sprzedaży stworzonego przez Henryka Stokłosę Farmutilu sięgnęły już 200 milionów złotych.

>>> Kliknij też: Henryk Stokłosa i jego majątek - tyle miał biznesmen w 2011 roku

Henryk Stokłosa chce mieć też wpływ na to, co dzieje się w regionie. W listopadowych wyborach z sukcesem wystartował w wyborach do rady powiatu pilskiego, a jego ugrupowanie sprawuje władzę. Ale zasiadając w radzie, został zobowiązany do opublikowania swojego oświadczenia majątkowego. A ono zostało przygotowane bardzo skrupulatnie.

Prawie 10 milionów dochodu rocznie
Urodzony 4 stycznia 1949 roku Stokłosa jest już na emeryturze. Z tego tytułu na jego konto wpłynęło w ubiegłym roku niecałe 23 tysiące złotych. I bardzo prawdopodobne, że ta kwota mogła zostać niezauważona, bo stanowi zaledwie kroplę w morzu w sporych dochodach biznesmena. Stokłosa jest członkiem rady nadzorczej w sześciu spółkach, m.in. Zakładach Drobiarskich "Koziegłowy" z siedzibą w Koziegłowach, Zakładach Mięsnych "Łmeat - Łuków" z siedzibą w Łukowie czy właśnie w Polskich Zakładach Zbożowych z siedzibą w Wałczu, które to inwestują w pilskiej strefie. To wszystko przyniosło mu w ubiegłym roku bagatela ponad 8 milionów złotych dochodu!

To nie wszystko, co zasila konto potentata. Doliczyć trzeba jeszcze przychód z tytułu najmu, to nieco ponad milion złotych i kolejne prawie 90 tysięcy złotych netto z tytułu świadczeń z dobrowolnego ubezpieczenia społecznego. Stokłosa dostaje też pensję z etatu, ale nie zdradza gdzie jest zatrudniony. Z umowy o pracę zarobił ponad 895 tysięcy złotych brutto.

Stokłosa posiada też akcje. 5100 samodzielnie i 229371 akcji wspólnie z żoną w Zakładzie Rolniczo - Przemysłowym "Farmutil HS" oraz 170 akcji w Fabryce Sprzętu Okrętowego "Meblomor" z siedzibą w Czarnkowie. Ale z tego tytułu nie miał dochodu.

Przy takich wpływach zaskakują jego niskie oszczędności. Stokłosa zgromadził zaledwie 80 tysięcy złotych, 15 tysięcy dolarów i 30 tysięcy euro.

Basen, grunty i sprzęt rolniczy
Były senator inwestuje, w m.in. ziemię. Ma na własność lub dzierżawi grunty o szacunkowej wartości ponad 12 milionów złotych. Najbardziej wartościowy jest obiekt rolny o nazwie Ferma Miłostowo z folwarkiem w Dąbrowie, który Stokłosa dzierżawi od Agencji Nieruchomości Rolnych. Jej wartość brutto to prawie 8,5 miliona złotych! Imponujący jest też kompleks nazwany Gospodarstwem Rolnym. Same grunty są warte prawie 5,8 miliona złotych, do tego dochodzą budynki, których wartość przekracza 22 miliony złotych. Do gospodarstwa zaliczany jest m.in. dom o powierzchni ponad 1587 metrów kwadratowych, który pełni też funkcję biura, pawilon myśliwski czy osobny budynek z basenem.

Jak na rolnika na miarę XXI wieku przystało, Stokłosa dysponuje nowoczesnym parkiem maszynowym. Najstarszy sprzęt ma zaledwie siedem lat.

Harley Davidson i 30 zegarków
Z oświadczenia majątkowego wynika, że były senator jest fanem motoryzacji. W swoim garażu ma pięć motocykli, w tym m.in. Harley'a Davidsona z 2002 roku. Jest też pick up Grand Tiger z 2012 roku i nieco skromniejszy Fiat 50 Lounge (też rocznik 2012). Do tego dochodzą dwa auta dostawcze marki citroen. Ale nie tylko na mechaniczne konie stawia biznesmen. W oświadczeniu majątkowym wymienia trzy konie. Mają one do swojej dyspozycji nawet specjalną karuzelę...

Stokłosa to również zapalony myśliwy. W oświadczeniu wypisał więc imponujący zbiór myśliwskich trofeów. Nie wiadomo jednak, ile jest wart. Na pewno więcej niż 10 tysięcy złotych, bo mienie minimum tej wartości należy ujawnić. Więcej niż 10 tysięcy złotych wart jest również pokaźny zbiór zegarków. Stokłosa ma ich 30.

2 miliony pożyczek i kredytów
Mimo tak ogromnych zarobków, biznesmen ma też do zobowiązania. Na przykład na prowadzenie gospodarstwa rolnego pożyczył ponad 900 tys. zł od Przedsiębiorstwa Produkcji Rolnej "Agrifarm", którego zresztą jest udziałowcem. Ponad 770 tysięcy złotych, również na prowadzenie gospodarstwa, Stokłosa pożyczył od Zakładu Rolniczo - Przemysłowego "Farmutil HS" z siedzibą w Śmiłowie. Na ten sam cel musiał pożyczyć też 300 tysięcy od Zakładów Mięsnych "Łmeat Łuków", a ponad 113 tysięcy biznesmen winny jest Skarbnicy Narodowej w Warszawie za zakup numizmatów.