Niedoszła tragedia rozegrała się w niedzielny wieczór. Dyżurny pilskiej policji otrzymał informację o 39-letnim mężczyźnie z gminy Kaczory, który usiłować targnąć się na swoje życie. Na ratunek ruszyli mu dwaj policjanci - sierżant Paweł Miler i posterunkowy Kacper Weisfeld. Nie znaleźli go na posesji, ale odkryli porzucony i otwarty samochód. W pobliżu znaleźli wiatę, a w niej wiszącego mężczyznę. Był już nieprzytomny. Policjanci błyskawicznie odcięli desperata i rozpoczęli reanimację.
- Po kilku minutach mężczyzna zaczął oddychać, a chwilę później odzyskał przytomność. Funkcjonariusze monitorowali jego stan do czasu przybycia Zespołu Ratownictwa Medycznego. Ich szybka i zdecydowana reakcja pozwoliła ocalić mu życie
- relacjonuje Wojciech Zeszot, rzecznik pilskiej policji.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?