Kajakarze z Piły i cykliści wyruszyli w sobotę na spóźniony mikołajkowy spływ i rajd. W poprzednim tygodniu, Ksawery, czyli śnieżyca i wiatr popsuły szyki turystom.
Tym razem się udało. 7 kajakarzy spłynęło Gwdą z Piły do Kaliny, tę samą trasę na rowerach pokonało 18 cyklistów. Wszyscy mieli dla siebie drobne upominki, które zostały wrzucone do mikołajowego worka, z którego uczestnicy wycieczek losowali po jednym prezencie dla każdego.
>>> Zobacz też: WIgilia Miejska w Pile za nami. Zobacz zdjęcia ze wspólnego świętowania
Kajakarze z Piły co roku prezentami obdarowują dzieci i młodzież ze specjalnego ośrodka szkolno-wychowawczego. Tym razem, przez pogodę, nie mogli się z nimi spotkać na pomoście na Wyspie 7 grudnia, więc trzech kajakarzy wybrało się tego dnia do ośrodka z worem prezentów.
- Dzieci specjalnie na nas czekały, niektóre nie pojechały na weekend do domów, by się z nami spotkać, nie mogliśmy ich zawieść - tłumaczy Feliks Brzeziński, komandor spływu.
W tą sobotę zaś, na spływ kajakarze zabrali cukierki, którymi częstowali tych, których napotkali na swojej trasie.
Natomiast rowerzyści przygotowali dwa duże kubki z fotografią uczestników "sobót na dwóch kółkach" jako prezenty dla najstarszych uczestników. Dwaj cykliści w tym roku skończyli po 80 lat.
- Już z nami tak często nie jeżdżą, bo mówią, że czasem już tyle siły nie mają. Każdemu z nas życzyłbym takiej kondycji, jak oni mają - mówi Jan Balcerzak, komandor rajdu.
Rajd i spływ zakończyły się w Kalinie, gdzie kajakarze z Piły się spotkali. Było ognisko i pieczone kiełbaski oraz pamiątkowe zdjęcie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?