Kino Koral bez cyfrowego projektora. Mogło go mieć!

Cyfrowy projektor kinowy kosztuje od 250 do 500 tysięcy złotych. Rok temu można było składać wnioski na unijne dotacje.

- Trzeba było mieć sto tysięcy swojego wkładu, nie jest to mała kwota, ale patrząc na całość projektu, to wydaje się gra warta świeczki. No ale już jest za późno - mówi Dariusz Izban, dyrektor Pilskiego Domu Kultury.
Konkurs został rozstrzygnięty. 15 małych kin z całej Wielkopolski, w tym Czarnków, otrzymało dotację. Piła nie, bo poprzedni dyrektor placówki - Sławomir Kaźmierczak, nie złożył wniosku o dotację, przez co teraz kino Koral odcięte będzie od nowości.

- Od tego jest kino Helios, my przyciągamy ludzi na filmy tematyczne i kino studyjne. Ostatnio na Wieczorze Dobrego Kina sala była pełna, więc chcemy się nastawiać na dobre filmy, a nie na picie coli i popcorn, nie jesteśmy w stanie konkurować z multikinem - próbuje tłumaczyć Izban.

Za dwa lata taśma filmowa ma wyjść z użytku, więc prędzej czy później trzeba będzie coś jednak wymyślić.

- Wiem, że będzie drugi nabór i będziemy składać wniosek - dodaje Piotr Głowski, prezydent Piły.
Do tego czasu w Pilskim Domu Kultury pojawi się nowy rzutnik multimedialny. W przyszłym roku, będzie też budowane nowe nagłośnienie. W budżecie przeznaczono na to 200 tysięcy złotych.

- To na razie jest dla nas ważniejsze, bo stary projektor nadal działa, a nagłośnienia praktycznie nie ma, to chyba wiedzą wszyscy - mówi dyrektor.

Wielkopolska z dotacji rozda ponad 2 miliony złotych. Te pieniądze trafią do 15 małych, studyjnych kin, na zakup projektorów pozwalających wyświetlać filmy w postaci cyfrowej. Wszystkie kina, które prawidłowo złożyły wnioski, otrzymały dofinansowanie.

Nowy sprzęt pozwoli też na wyświetlanie produkcji w technologii 3D. Dzięki nowoczesnym projektorom małe kina będą mogły wyświetlać nie tylko nowości, ale też niszowe produkcje w dobrej jakości, a nawet wydarzenia sportowe na żywo.