- Liczyliśmy na dużą widownię.Jednak ta bije wszelkie rekordy i przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Na każdym seansie jest komplet. Dostawialiśmy nawet krzesła - mówi Adrian Glugla, dyrektor pilskiego Heliosu. - Jak długo będzie grany? Mogę zapewnić, że do ostatniego chętnego widza czyli tak długo jak będzie zainteresowanie. Co ciekawe, publiczność jest bardzo zróżnicowana. Dużo jest widzów powyżej 50, 60 roku życia.
Do tej pory kinowe rekordy w pilskim "Heliosie" to "Avatar" i "Listy do M". "Kler" ma szansę zakasować oba te dwa tytuły. Na najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego nie jest prowadzona rezerwacja miejsce. Można wybrać miejsce, ale bilet trzeba kupić od razu. Jutro "Kler" będzie grany o godz. 12.00.,15.00., 18.00., 20.00. i 21.00. Podobnie w czwartek, na razie z wyjątkiem ostatniego seansu, który ma być grany o godz. 20.00. Od piątku, 5 października,"Kler" będzie grany sześć razy dziennie: o godzinie 10.45., 15.00., 17.00., 18.00., 20.00., 21.00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?