Już po tegorocznym Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie, który - w miniony weekend - odbył się po dłuższej przerwie związanej z pandemią koronawirusa i przyciągnął rekordową liczbę uczestników - 8576 morsów. Udział w imprezie, wzięli także członkowie Klubu Morsów Piła wraz ze swoimi sympatykami i rodzinami.
Zlot był doskonałą okazją ku temu, aby dołączyć do Wielkiej Rodziny Morsów.
- Brawa dla Foczek i Morsów, którzy pierwszy raz zamorsowali w morzu. Są to Foczki: Danusia, Kasia i Monika; a także Morsy: Krzysztof i Krzysztof - mówi Aneta Kurnikowska.
Prezes Klubu Morsów Piła jest zachwycona tegorocznym zlotem. Czuła ogromną radość z bycia nad morzem ze wszystkimi Foczkami i Morsami z Polski. Wszystko dopisało: frekwencja, pogoda, humor i zabawa.
- Morze było rewelacyjne, choć oczywiście temperatura wody była wyższa niż w jeziorze, co zaskoczyło naszych nowicjuszy - podkreśla.
Motywem przewodnim podczas zlotu było hasło "Dzieci-Kwiaty". Wymagane więc były odpowiednie przebrania. Kolorowe i rzucające się w oczy!
- Foczka Anita uszyła nam fajne stroje z materiału, który otrzymaliśmy od Flou Atelier. Bardzo dziękujemy! - dodaje Aneta Kurnikowska.
Zlot w Mielnie trwał od czwartku, ale to w niedzielę odbyła się widowiskowa parada i wspólna kąpiel w morzu. Morsy w hipisowskich strojach prezentowały się jeszcze bardziej pozytywnie niż dotychczas. Zabawa była przednia!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?