W miniony weekend na Torze Poznań odbyły się Mistrzostwa Polski Amatorów w jeździe indywidualnej na czas i Mistrzostwa Polski Masters w jeździe parami. Na toczące się w wielkim upale zawody zjechała cała czołówka kolarzy amatorów i masters, m. in. niedawni zawodowcy: Marcin Białogłocki i Kacper Kistowski. Nie zabrakło także pilanina Leszka Sadowskiego, który od kilku lat nie opuszcza imprez tej rangi. Start w Mistrzostwach Polski był dla niego najważniejszy w tym roku i dzięki planom treningowym trenera Artura Kozala i perfekcyjnej ich realizacji szczyt formy został osiągnięty na główne imprezy.
W jeździe indywidualnej na czas Leszek Sadowski stoczył zaciętą walkę z odwiecznym rywalem, sponsorem polskiej zawodowej grupy Wibatech Merx i wielu zawodów kolarskich Ryszardem Kołackim. Pilanin wygrał z nim o 22 s. Trzeci zawodnik na mecie miał czas gorszy o 2:15 s. W konkurencji tej wystartował także reprezentujący Kameleonteam Piła Dariusz Bureta, który debiutując zajął w swojej grupie M40A był ósmy.
W jeździe parami Leszek Sadowski wystartował z Mieczysławem Strzelcem z Rawex Energy Saving Wrocław i także zajął pierwsze miejsce z przewagą 1min. 12 s. nad drużyną Gryf Tczew i 1min 45 s. nad trzecim Euro Bike Kaczmarek Electric Team. Jest to już piąty i szósty tytuł mistrza Polski Leszka Sadowskiego.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?