- Trwa budowa infrastruktury komunalnej. Teren będzie wyposażony w wodę, kanalizację sanitarną i deszczową. Wysłaliśmy już też zawiadomienia do Zakładu Gazownictwa i Enei, by w planach na przyszły rok umieścili swoje inwestycje na tym terenie - mówi Cyryla Dobecka, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami w Urzędzie Miasta w Pile.
Gmina na tym terenie wykona jeszcze tymczasowe drogi, by przyszli właściciele działek mieli możliwość dojazdu na budowy domów. Gmina przewiduje tutaj przynajmniej 60 działek pod zabudowę jednorodzinna, szeregową i bliźniaczą. Każda z działek będzie miała od 400 do 600 metrów kwadratowych. Sprzedaż działek na "węźle koszyckim", jak zwykło się mówić o tym miejscu, ma ruszyć w listopadzie tego roku.
To nie jedyne tereny, które gmina chce sprzedać pod zabudowę jednorodzinną. Plany zakładają, że pod młotek pójdzie jeszcze kilka działek na Podlasiu, przy ul. Pracowniczej, w głębi ul. Lutyckiej i przy ul. Bogusławskiego na os. Górnym.
Taka polityka ratusza ma zapobiec wyprowadzce pilan do ościennych gmin - Kaczor, Szydłowa czy Krajenki.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?