Kontrole na przejazdach kolejowych w Pile i okolicy. Posypały się mandaty

Mało słyszy się o tragicznych wypadkach z udziałem pociągów? Pomimo wielu tragedii, część kierowców nadal lekceważy zasady bezpiecznego przejazdu przez tory. Za swoją lekkomyślność i nieuwagę przyszło im zapłacić. Zostali złapani na gorącym uczynku, kiedy łamali przepisy ruchu drogowego.

Policyjne statystyki nie pozostawiają złudzeń. W 2021 roku doszło do 201 zdarzeń na przejazdach kolejowych w całej Polsce. W wyniku tych wypadków, 17 osób zostało ciężko rannych, a 49 zabitych. Od początku 2022 roku takich zdarzeń odnotowano już 27, podczas których życie straciło 9 osób.

- Powyższa statystyka mówi jasno – przejazdy kolejowe są miejscami niebezpiecznymi. Mimo tego, iż reguły przejazdu przez torowiska są wszystkim bardzo dobrze znane to niektórzy kierowcy w dalszym ciągu ryzykują swoje bezpieczeństwo. Dla kilku sekund, ponieważ tyle zajmuje zatrzymanie się, rozejrzenie w obie strony i ponowne ruszenie pojazdem, potrafią ryzykować własnym życiem. Szanse na przeżycie wypadku z udziałem pociągu są bardzo niskie -

mówi st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pile.

Właśnie dlatego policjanci pilskiej drogówki wspólnie z funkcjonariuszami Straży Ochrony Kolei prowadzą cykliczne działania, które ukierunkowane są na właściwe zachowania kierowców. Mundurowi skupiają się przede wszystkim na kontrolach pojazdów, podczas których rozmawiają z kierowcami i przypominają o zasadach obowiązujących na przejazdach kolejowych.

- Niestety zdarzają się również przypadki, kiedy nawet widok oznakowanego radiowozu w pobliżu torowiska nie mobilizuje kierowców do zachowania szczególnej ostrożności, a przede wszystkim do zatrzymania pojazdu przed znakiem „STOP”. Takie sytuacje najczęściej kończą się mandatami karnymi, których w ostatnim czasie policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Ochrony Kolei nałożyli aż kilkanaście -

podkreśla st. sierż. Wojciech Zeszot.

Należy pamiętać o tym, żeby pod żadnym pozorem nie ignorować czerwonego światła, a także nie wjeżdżać na przejazd, gdy rogatki już się zamykają lub jeszcze nie otworzyły się do końca. Gdy stoimy na przejeździe, a rogatki się zamknęły, należy w nie wjechać i wyłamać.