W Pile bez problemu można było w poniedziałek wykupić leki. Pacjenci w żadnej z pilskich aptek nie zastali dziś zamkniętych drzwi. Zamieszanie wokół protestu lekarzy, a obecnie aptekarzy komentuje pilski poseł Prawa i Sprawiedliwości. Jego zdaniem skandalem jest to, że w połowie stycznia przychodnie nadal nie wiedzą, jakie kontrakty będą z nimi podpisywane i zapowiedział interwencje.
- Zdecydowałem się interweniować w Narodowym Funduszu Zdrowia w Poznaniu, to pismo zostanie własne też do rzecznika praw pacjenta i rzecznika praw obywatelskich, działania funduszu dają zły sygnał dla pacjentów, którzy nie wiedzą, gdzie szukać pomocy i jednoznaczny sygnał dla polityków, że kierownictwo resortu zdrowia nie może poradzić sobie z obowiązkami służbowymi - tłumaczy Maks Kraczkowski, poseł PiS.
Jego zdaniem jeśli ktoś popełnia błędy powinien ponieść za to odpowiedzialność. Poseł chce, by pod tymi wystąpieniami podpisali się inni posłowie, niezależnie od opcji politycznych.
- Wobec winnych zamieszania należy wyciągnąć konsekwencje personalne, tu przepraszam nie wystarczy - dodawał poseł.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
