Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krematorium w Pile już działa. Coraz więcej odbywa się pogrzebów urnowych

Martin Nowak
Martin Nowak
Wideo
od 16 lat
Przy ulicy Glinianej w Pile od miesiąca działa krematorium. To kolejne takie miejsce na mapie Wielkopolski.

Krematorium w Pile

M.in. w Poznaniu, Kaliszu i Środzie Wielkopolskiej, a teraz także w Pile funkcjonuje krematorium. Takich miejsc od jakiegoś czasu przybywa na mapie całej Polski. Dlaczego tak się dzieje?

- Widzieliśmy, że jest coraz większe zapotrzebowanie na pogrzeby urnowe, dlatego postanowiliśmy wybudować krematorium dla mieszkańców Piły i okolicznych miejscowości -

mówi Paweł Hanusiak z zakładu pogrzebowego Arka.

Pomysł w głowie właścicieli firmy zrodził się jakieś trzy lata temu. Jego realizacja trwała około dwóch lat, a efekty widać gołym okiem. Przy ulicy Glinianej stanął nowoczesny około 400 metrowy budynek. Znajduje się w nim m.in. specjalistyczny piec, chłodnia, biuro obsługi klienta i sala pogrzebowa. Wszystko utrzymane jest w nowoczesnym i przyjaznym stylu.

od 16 lat

Coraz więcej osób decyduje się na spopielenie ciała.

- W naszej firmie już około 40 procent stanowią pogrzeby urnowe. Coraz więcej osób - w tym osób starszych decyduje się na spopielenie ciała -

mówi Paweł Hanusiak.

Dlaczego tak się dzieje? Co najbardziej za tym przemawia?

Według przedsiębiorcy duże znaczenie ma aspekt finansowy. Pogrzeby urnowe są bowiem tańsze od tradycyjnego pochówku. Dla mieszkańców Piły stały się jeszcze tańsze odkąd miesiąc temu zaczęło funkcjonować krematorium przy Glinianej. Co o tym decyduje?

- Najbliższe krematoria znajdują się około 100 kilometrów od Piły tj. m.in. w Bydgoszczy, Gorzowie Wielkopolskim i Poznaniu. To do nich mieszkańcy Piły i okolicznych miejscowości musieli transportować zwłoki bliskich, co wiązało się z dodatkowymi kosztami, jeżeli chodzi o transport. U nas już tego nie ma, płaci się za samą kremację -

tłumaczy Paweł Hanusiak.

Pochówek w urnie jest bardziej ekonomiczny i praktyczny aniżeli tradycyjny. Główną zaletą jest potrzeba zapewnienia mniejszej ilości miejsca na pochówek zmarłego aniżeli ma to miejsce w przypadku pogrzebu w trumnie.

- Aspekt finansowy jest bardzo ważny, gdyż zasiłek pogrzebowy wynosi obecnie tylko 4 tysiące złotych -

dodaje Paweł Hanusiak.

W budynku krematorium, znajduje się sala pożegnań. Jest ona przestronna, nieprzytłaczająca. To tutaj, przed kremacją żegna się bliskich.

- Nas klienci przed pogrzebem kremacyjnym lub tradycyjnym mogą skorzystać z tej sali i pożegnać się z bliskimi. Jesteśmy otwarci i dyspozycyjni przez siedem dni w tygodniu -

mówi Paweł Hanusiak.

W spopielarni odbyły się już pierwsze kremacje. Jak długo trwa ten proces?

- Średnio około 90 minut -

mówi Paweł Hanusiak.

Cały obrzęd, od pożegnania do otrzymania urny z prochami, trwa natomiast około dwóch godzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto