Na konferencji prasowej, która odbyła się 9 czerwca, prezes Towarzystwa Sportowego ,,Polonia’’ Piła, Wiesław Wilczyński zapowiedział swoją rezygnację. W ciągu najbliższego miesiąca chce jeszcze rozwiązać najbardziej palące dla klubu problemy i poszukać następcy.
Na półmetku sezonu żużlowego 2001 r. sytuacja w Polonii jest zła. Jak powiedział dyrektor Polonii, Krzysztof Kobyłecki, nie wszyscy zawodnicy przejęli się ostatnimi, kompromitującymi porażkami z Adrianą Apatorem Toruń.
Decyzją zarządu klubu kontrakty z trzema zawodnikami zostaną zmienione. Negocjacje nowych będą się opierać na określeniu poziomu zdobyczy punktowych dla każdego z nich. Jeżeli pojadą poniżej swoich możliwości i oczekiwań publiczności, wypłaty za mecz będą proporcjonalnie zmniejszone.
Mimo, iż BGŻ SA sumiennie wywiązuje się ze sponsorskiej umowy z pilskim klubem, w kasie Polonii zaczyna brakować pieniędzy. Prezes Wilczyński chce jeszcze przed swoim odejściem pozyskać dla klubu wiarygodnych sponsorów. Wpływy z reklam, które wyniosły 29 tys. zł, mogły być znacznie większe, gdyby sponsorzy płacili swoje zobowiązania.
Tymczasem nie została opłacona większość biegów sponsorowanych, ani też część miejsc reklamowych na trybunach. Sytuacji finansowej klubu nie poprawił również piątkowy koncert gwiazd polskiego rocka, Myslovitz i Lady Pank. Mimo szerokiej akcji promocyjnej, na koncercie bawiło się tylko 1,5 tys. osób, w tym głównie młodzież, która kupiła ulgowe bilety. Z własnej kasy ,,Polonia’’ musiała dopłacić do tego koncertu 40 tys. zł.
Niewesoła jest również sytuacja w tabeli. Żeby dostać się do rozgrywek play-off poloniści znów muszą zacząć wygrywać. Ma im w tym pomóc Australijczyk, Craig Boyce, który zastąpi kontuzjowanego Karlssona. Nie udało się pilskim działaczom ściągnąć do Piły Marka Lorama. Korzystniejsze warunki kontraktu zaproponowała mu Polonia Bydgoszcz. Optymizmu nie dodaje również fakt, że Rafał Dobrucki wróci na tor dopiero w przyszłym sezonie.
Wiesław Wilczyński
prezez TS ,,Polonia’’ Piła
Nie wytrzymuję już fizycznie i psychicznie odpowiedzialności za wyniki sportowe i ekonomiczne klubu. Zanim odejdę chcę go wyprowadzić na prostą.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
