Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto zabił żubra pod Wieleniem? Prokuratura Rejonowa w Trzciance prowadzi śledztwo

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
W sprawie postrzelenie żubra prowadzone jest śledztwo przez trzcianecką prokuraturę
W sprawie postrzelenie żubra prowadzone jest śledztwo przez trzcianecką prokuraturę Fot. KPP Czarnków
Trwa śledztwo w sprawie zabicia 8-letniego żubra w okolicach Dzierżążna Małego na terenie nadleśnictwa Trzcianka. Sprawcy śmiertelnego postrzału grozi do 5 lat więzienia.

Martwego żubra, a właściwie to już jego szczątki, znaleziono w miniony piątek w okolicy Dzierżążna Małego w gminie Wieleń. To teren leśnictwa Lipinki położonego w nadleśnictwie Trzcianka.

- To pierwszy przypadek zastrzelenia osobnika gatunku chronionego na terenie naszego nadleśnictwa. Oprócz żubrów, które sporadycznie tutaj spotykamy, mamy też u siebie rysie i wilki. Zgodnie z procedurami powiadomiliśmy o zdarzeniu Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska

- mówi Konrad Drzewiecki z Nadleśnictwa Trzcianka.

Następnego dnia, czyli w sobotę, 30 października, przeprowadzono oględziny martwego żubra. Oprócz policji brał w nich udział Marcin Grzegorzek, specjalista ds. żubrów i rysi z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego. To oni opiekują się stadem żubrów spod Wałcza, z którego przywędrował również ten 8-letni żubr. Takie wędrówki pojedynczych samców, często nawet na znaczne odległości od macierzystego stada, jak tłumaczą specjaliści, jest wpisana w ich biologię. Migrują do innego stada. W tym jednak przypadku skończyła się tragicznie.

- Z truchła żubra wydobyto pocisk, który zabezpieczono jako dowód. Na podstawie oględzin przyjęto, że zwierzę zostało postrzelone pięć, sześć tygodni temu

- mówi Karolina Górzna-Kustra, rzecznik czarnkowskiej policji.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Trzciance. Za spowodowanie szkody w środowisku, a pod taki paragraf podpadają przypadki postrzelenia żubrów czy wilków, które podlegają ścisłej ochronie gatunkowej, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Żubry najczęściej giną na drogach. Zdarza się jednak, że giną od kuli. Rok temu sąd skazał byłego leśniczego, który we wrześniu 2019 roku w rejonie Bonina w gminie Łobez zastrzelił żubra, a potem wyciął tuszę zwierzęcia. Mężczyzna jeszcze przed ogłoszeniem wyroku został dyscyplinarnie zwolniony z Lasów Państwowych.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto