Jeżeli publiczność w każdym mieście ma swój ulubiony kawałek Wilków, to w Pile zdecydowanie jest nim "Aborygen". To właśnie tej piosenki publiczność na Placu Staszica domagała się najgłośniej. I usłyszała ją na bisy, które trwały ...pół godziny! Na tym koncercie można było usłyszeć niemal wszystko, co przez te 26 lat było w Wilkach najlepsze. Zabrakło "O sobie samym", ale zagrali "Eli lama sabachtani" czy "Son of the blue sky". Była też "Baśka". Nie tylko fani Wilków mogli zaliczyć ten koncert do udanych. Nie tylko pod względem muzycznym było wyjątkowe pożegnanie lata. Jeżeli pozostał niedostyt to taki, że chciałoby się takich rockowych koncertów na Placu Staszica jak najwięcej. Ten odbył się w ramach trasy Lato #naMAXXXa. Jako support przed Wilkami zagrał Sen.
Wideo
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!