Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Likwidacja OFE: IKE czy ZUS? Gdzie lepiej przenieść pieniądze? Kto wybierze, już nie zmieni decyzji

Monika Kaczyńska
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Freeimages.com
Od 1 stycznia Otwarte Fundusze Emerytalne mają przestać funkcjonować. Premier zapowiedział, że projekt ustawy w tej sprawie trafi do Sejmu po wakacjach. Jak zapowiadano wcześniej - oszczędzający w OFE będą mogli wybrać, czy przekazać pieniądze na subkonto w ZUS (bez żadnych opłat) czy na IKE - ponosząc 15-procentową opłatę. Decyzję będzie trzeba przemyśleć, bo będzie ona nieodwracalna.

Dziś oszczędności w OFE ma 15,8 mln Polaków. Obecnie jest tam około 162 mld zł. I pieniądze, choć znacznie węższym strumieniem nadal płyną. W 2014 roku uczestnicy OFE mogli zadeklarować, że chcą, by część ich składek emerytalnych (2,92 proc. pensji) nadal trafiała do Otwartych Funduszy Emerytalnych. Taką decyzję podjęło około 2,5 mln osób. Kolejne kilkadziesiąt tysięcy skorzystało z okienka transferowego i zdecydowało o oszczędzaniu w OFE w 2016 roku.

Teraz OFE mają zostać zlikwidowane. Premier zapowiedział przekazanie tych pieniędzy Polakom. Domyślnie miałyby trafić na Indywidualne Konta Emerytalne, ale z 15 -procentową opłatą przekształceniową. Można byłoby też zdecydować o przekazaniu całej sumy na subkonto w ZUS.

Znany jest już harmonogram planowanych zmian:
- w III kwartale do Sejmu ma trafić projekt ustawy likwidującej OFE
- 1 stycznia przestałyby na konta w OFE płynąć składki
- tego samego dnia zostałby zlikwidowany tzw. suwak - czyli stopniowe przekazywanie pieniędzy z OFE do ZUS na 10 lat przed emeryturą oszczędzającego
- do 10 stycznia 2020 roku każdy kto ma oszczędności w OFE mógłby zdecydować, że chce przekazać je na subkonto w ZUS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto