Lourdes w Skrzatuszu

Chorzy, samotni, cierpiący i ci, którzy modlą się o pomoc w różnych – nawet najdrobniejszych – sprawach do Matki Boskiej... Wszyscy w minioną środę przybyli do Sanktuarium w Skrzatuszu na inaugurację Nabożeństw Lourdesowych.

Na pomysł przeniesienia tradycji z Lourdes - gdzie, przypomnijmy, Matka Boska ukazała się dziewczynce Bernadecie - wpadł ksiądz Józef Słowik, kustosz skrzatuskiego Sanktuarium. W tym francuskim Sanktuarium od maja do października odbywają się specjalne nabożeństwa, w czasie których ksiądz błogosławi oddzielnie każdego chorego.

- Chciałem podobne nabożeństwa wprowadzić w Koszalinie. Miałem tam budować nowy kościół, nawet przywiozłem z Lourdes kamień węgielny. Ale, niestety, plany zmieniły się. Do pomysłu powróciłem, gdy zostałem kustoszem w Sanktuarium w Skrzatuszu, wszak jego patronką jest Matka Boska Bolesna - opowiada ks. Józef Słowik.

Matka Boska Skrzatuska

Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej, wybudowane zostało w 1687 roku, znajduje się w nim cudowna figura Matki Boskiej bolejącej nad zmarłym Jezusem Chrystusem. Zgodnie z dokumentacją znanych jest ponad 260 uzdrowień i cudów Matki Boskiej Skrzatuskiej. Przed laty Skrzatusz był bardzo popularnym miejscem pielgrzymek, jednak w ciągu ostatnich kilkunastu lat zapomniano o nim, a sam zabytkowy kościół podupadł. Od roku trwają prace nad przywróceniem mu dawnej roli i znaczenia. Kieruje nimi kustosz ks. Józef Słowik. Ma tam powstać dom pielgrzyma, droga krzyżowa oraz park ze wspaniałymi miejscami do kontemplacji. Jest to jednak raczej odległa przyszłość.

Na razie ksiądz stara się jak najbardziej rozsławić na nowo figurę skrzatuską. Wraca do starych tradycji, przywołuje nowe... Na przykład jako pierwszy stwierdził, że stojąca w centrum wsi figura będzie nazywać się figurą Matki Boskiej Pielgrzymów, gdyż przy niej witano kiedyś przybywających do Sanktuarium pątników.

Dwa dni modlitwy

Nabożeństwo Lourdesowe odbyło się w środę, zaczęło się nieszporami ludowymi, później była msza święta, a na zakończenie procesja udała się pod figurę Matki Boskiej Pielgrzymów, gdzie miało miejsce błogosławieństwo chorych. Uroczystość zakończył Apel Jasnogórski.
Wczoraj natomiast odbyły się modlitwy odpustowe z główną mszą o godzinie 12, którą celebrował ks. biskup Tadeusz Werno.

Kolejne spotkanie we wrześniu

Natomiast 11 września przypadnie 140-lecie istnienia parafii w Skrzatuszu i ks. Józef Słowik zamierza uczcić ten jubileusz. Do września powstaną trasy pielgrzymkowo-turystyczne. Jedna z nich będzie usytuowana przy drodze Skrzatusz - Wildek i tam zostanie wybudowanych 15 kapliczek różańcowych. Druga trasa będzie znajdowała się przy drodze Skrzatusz - Zawada, przy niej powstanie pięć kapliczek. Mniej więcej w tym samym czasie przewidziane jest kolejne Nabożeństwo Lourdesowe.