Marta Kubiak oddaje wypłatę, aby pomóc cywilom na Górskim Karabachu. Ludzie jej za to dziękują...

To największy i najbardziej krwawy od lat konflikt Azerbejdżanu z Armenią. Walka trwa o Górski Karabach, który formalnie należy do Azerbejdżaniu, ale zamieszkują go Ormianie. Ginie za niego coraz więcej osób. Konflikt zamiast słabnąć, przybiera na sile.

Walki trwają od niedzieli 27 września. Wówczas to wojska azerbejdżańskie, wkroczyły na teren Górskiego Karabachu. O ich zaprzestanie - w poniedziałek 5 października - apelował Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg.

- Wszystkie strony powinny natychmiast zaprzestać walk i znaleźć sposób na pokojowe rozwiązanie konfliktu.

Pilska posłanka Prawa i Sprawiedliwości Marta Kubiak także uważnie przygląda się temu, co dzieje się na świecie i jest zaniepokojona doniesieniami z Górskiego Karabachu. Myśli o niewinnych ludziach, którzy cierpią przez konflikt polityczny. Chociaż w jakimś stopniu postanowiła im pomóc, przekazując swoje poselskie uposażenie.

- W związku z ostatnimi wydarzeniami na terytorium Armenii i nieustającymi atakami strony Azerskiej również na skupiska ludności cywilnej także zamieszkane przez niewielką społeczność Polską jako Członek Komisji ds. Łączności z Polakami za Granicą czuje się zobowiązana przekazać całe uposażenie Posła na Sejm RP za miesiąc wrzesień na zakup najpilniejszych produktów które to trafią do potrzebujących w rejonie walk - napisała na Facebooku.

Pod jej postem pojawiły się setki komentarzy. Ludzie chwalą postawę pilskiej posłanki i dziękują jej za wsparcie dla osób mieszkających w rejonie walk. Liczą na to, że inni parlamentarzyści wezmą z niej przykład.

- Dziękujmy Pani Poseł. Doceniamy ogromnie Pani gest i liczymy na to, że za Pani przykładem pójdą też inni polscy parlamentarzyści - tak brzmi jeden z komentarzy. A to inny: - Dziękujemy Pani poseł, że Pani nie jest obojętna na to co się dzieje w Armenii i Arcachu, gdzie ginie niewinna ludność cywilna oraz setki żołnierzy... Obojętność to najgorsze...