Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Piły oddawali krew na potęgę. Czy pobiją rekord Polski? Akcji przyglądał się m.in. minister zdrowia Adam Niedzielski

Martin Nowak
Martin Nowak
Mieszkańcy Piły, całego powiatu pilskiego i okolic, po kilku latach, podjęli próbę pobicia rekordu Polski w ilości oddanej krwi. Sama akcja, jak i zaangażowanie mieszkańców, były imponujące.

Krew od rana - w środę 19 kwietnia - płynęła litrami. Mieszkańcy Piły i okolic stanęli na wysokości zdania i nie bali się czekać w kolejce do punktów poboru krwi. Tych, na terenie miasta było kilka m.in. przy budynku Starostwa Powiatowego w Pile, Centrum Handlowym Vivo! i Akademii Nauk Stosowanych.

Tak było w 2017 roku

Kiedy akcja jest słuszna to jest więcej niż pewne, że przyciągnie tłumy ludzi. Tak było za pierwszym razem podczas próby bicia rekordu w ilości oddanej krwi w Pile. Miała ona miejsce w 2017 roku i zakończyła się sukcesem. Aż 524 osoby oddały około 230 litrów płynu ratującego zdrowie i życie!

Jak było tym razem?

Tym razem zainteresowanie również było duże. Zbiórka krwi trwała od godz. 9.30 do 16.

Rano tłum ludzi pojawił się m.in. przy Centrum Handlowym VIVO!, gdzie stanął krwiobus.

- Od rana panował tu tłok. Przybyli funkcjonariusze Szkoły Policji - chyba cała jedna kompania, potem stopniowo zaczęła przychodzić młodzież ze szkół średnich, przede wszystkich z Zespołu Szkół Technicznych i Teatralnej -

mówił Leszek Łado, wiceprezes pilskiego oddziału PCK.

od 16 lat

Osób chętnych do oddania krwi nie brakowało też w punkcie krwiodawstwa w hali gimnastycznej Akademii Nauk Stosowanych w Pile.

- Już z samego rana około 50 osób oddało krew. Przychodzą nauczyciele akademiccy i studenci. Zainteresowanie jest bardzo duże, co nas cieszy -

mówiła Kamila Sadaj-Owczarek, kierownik Katedry Ratownictwa Medycznego ANS w Pile.

Jedną z osób, które oddały krew jest Oskar - uczeń Centrum Kształcenia "Nauka" w Pile.

- Skończyłem 18 lat i w końcu mogłem oddać krew. Zrobiłem to nie tylko z poczucia obowiązku, ale dla moich znajomych, którzy mają problemy zdrowotne związane właśnie z krwią.

18-latek cały "zabieg" przeszedł bez komplikacji.

- Czuję się bardzo dobrze i dostałem czekoladę -

oznajmił.

Minister zdrowia odwiedził Piłę

W dniu próby bicia rekordu w Pile pojawił się minister zdrowia Adam Niedzielski. W Powiatowej Hali Sportowej przy Pola przyglądał się akcji oddawania krwi przez mieszkańców subregionu pilskiego.

- Krew jest darem bezcennym, więc każda taka inicjatywa będzie doceniana i wspierana przez Ministerstwo Zdrowia. Chcę podziękować mieszkańcom Piły i regionu za skłonność do inicjatyw zdrowotnych. Przypomnę, że jeżeli chodzi o Wielkopolskę to mamy tutaj najwięcej osób, które skorzystały z programu Profilaktyka 40 PLUS -

mówił minister Niedzielski.

Zwrócił też uwagę na to, że spora część osób, która po raz pierwszy chciała oddać krew po prostu nie mogła tego zrobić.

- 40 procent tzw. dawców pierwszorazowych nie spełnia kryteriów m.in. zdrowotnych, a więc nie może oddać krwi -

dodał.

Starosta pilski Eligiusz Komarowski podziękował wszystkim tym, którzy oddali krew, a także partnerom całej akcji. Zaznaczył, że dzielenie się krwią jest bardzo ważną inicjatywą. Dla dobra nas wszystkich.

- Krew to lek, który ratuje życie i póki co nie doczekał się żadnego substytutu.

Czy w Pile padł nowy rekord? Przekonamy się o tym już niebawem, gdy tylko zostaną zliczone wszystkie litry oddanej przez pilan i nie tylko krwi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto