Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister Adamczyk zapewnia, że będą pieniądze na budowę S11. Obwodnica Piły i Ujścia potrzebuje nowej dokumentacji

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
- Cała trasa S11 zostanie zrealizowana - zapewnił w minioną środę w Katowicach minister infrastruktury Andrzej Adamczyk
- Cała trasa S11 zostanie zrealizowana - zapewnił w minioną środę w Katowicach minister infrastruktury Andrzej Adamczyk Fot. Janusz Wojtowicz
Pierwsze podejście do uzyskania decyzji środowiskowej dla drogi ekspresowej S11 na odcinku Piła - Ujścia zakończyło się fiaskiem. W przyszłym tygodniu poznańska GDDKiA ma rozstrzygnąć nowy przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej. Przetarg obejmuje m.in. aktualizację Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (STEŚ) i uzyskanie decyzji środowiskowej. Z kolei minister Andrzej Adamczyk zapewnia, że znajdą się pieniądze na budowę.

W czerwcu 2018 r. GDDKiA złożyła wniosek do poznańskiej Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o wydanie decyzji środowiskowej dla drogi ekspresowej S11 na odcinku Piła - Ujście. Był to brakujący element układanki, gdy chodziło o projektowaną ekspresówkę: decyzja miała ostatecznie zatwierdzić przebieg obwodnicy Piły i Ujścia.

Niestety, układanka się rozsypała, gdyż RDOŚ nie wydał decyzji argumentując to brakami w dokumentacji, która przy okazji zdążyła się przeterminować. A to oznacza, że GDDKiA musi podejść do tematu raz jeszcze. W przyszłym tygodniu ma być rozstrzygnięty przetarg na opracowanie nowej dokumentacji projektowej. Niekoniecznie jednak trzeba będzie zaczynać od początku: STEŚ zostaje, tylko wymaga aktualizacji. Z kolei materiały potrzebne do uzyskania decyzji środowiskowej można przygotować na podstawie tych, które są już gotowe.

A co już wiadomo o projektowanym odcinku? Pilska obwodnica ma liczyć ok. 9 km, a obwodnica Ujścia - ok. 15 km. W grze zostały już tylko trzy warianty– 1, 2 i 6, a w każdym z nich ekspresówka omija Piłę i Ujścia od wschodniej strony. Na odcinku od węzła Piła Wschód do Piła Północ droga będzie przebiegać wspólnie z S10. Z kolei na ujskim odcinku projektowana trasa kończy się w gminie Chodzież, gdzie połączy się z odcinkiem S11 Ujście-Oborniki.

Jak się okazuje, droga może zyskać na aktualizacji STEŚ, gdyż pojawia się możliwość budowy trzeciego pasa, który do tej pory w ogóle nie był brany pod uwagę. Wiadomo już, że inwestycja będzie podzielona na etapy, a kolejność ich realizacji również będzie zapisana w nowym opracowaniu. Kiedy może ruszyć sama budowa?

Jeżeli GDDiKA uda się w przyszłym tygodniu rozstrzygnąć przetarg, to 32 miesiące później czyli pod koniec 2022 roku powinna mieć już decyzję środowiskową i zielone światło na ogłoszenie przetargu w formule “projektuj i buduj”. Tak przynajmniej wynika ze słów ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, który w ubiegłą środę w Katowicach zapewniał, że S11 będzie piorytetem w nowym unijnym rozdaniu.

- Rok 2023 rok wydaje się realnym terminem na rozpoczęcie budowy obwodnicy Piły i Ujścia. Wyborcy będą mieli wtedy prawo powiedzieć nam “sprawdzam” - mówi Marcin Porzucek, poseł PiS i wiceprzewodniczący parlamentarnego zespołu ds. budowy dróg ekspresowych S6 i S11. - Tak duże inwestycje łatwiej jest realizować w ramach jednej perspektywy unijnej – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto