Minister Zdrowia Adam Niedzielski spotkał się z mieszkańcami Piły i rozmawiał nie tylko o zdrowiu [ZOBACZ ZDJĘCIA]

-Jestem zadowolony, że mogę być w Pile i porozmawiać z Państwem, ponieważ czeka nas ważny czas. Czas wyborów, do których chcemy się dobrze przygotować. Nie tylko kontynuować co zostało rozpoczęte, ale także nowe wybory są okazją do tego, by się zastanowić co robić dalej. My mamy dobre diagnozy, wiemy, gdzie są słabe punkty i jakie reformy w służbie zdrowia trzeba dalej prowadzić, by poprawiać niedoskonałości. Te spotkania, rozmowy z Polakami jak dziś w Pile mają służyć, by wyłapywać najważniejsze rzeczy, wyłapywać priorytety. My się bardzo różnimy w podejściu do zmiany od opozycji politycznej. My robimy, a nie gadamy. Podejmując wasze deklaracje możecie być pewni, że je zrealizujemy. My chcemy, aby mieszkaniec Polski nieważne czy jest z Warszawy, Poznania, Piły czy jeszcze mniejszych miejscowości miał zagwarantowany dostęp do systemu opieki zdrowotnej. Aby miał zagwarantowany dojazd do większego ośrodka zdrowia, żeby mógł korzystać z dób kultury jak tutaj. Miał zagwarantowany standard życia, który jest standardem w coraz większym stopniu europejskim. W każdej dziedzinie nie ma takiej skuteczności jak Rząd Prawa i Sprawiedliwości. Jednak musieliśmy najpierw zgasić pożary, które w systemie opieki zdrowotnej wywoła opozycja. To były pożary, które wynikały z niedoinwestowania, z braku środków, z braku personelu. Dziś dużo pieniędzy inwestujemy w służbę zdrowia w ciągu 8 lat. Ja nie twierdze, że jest idealnie, ale naprawdę ilość remontów, ilość nowych inwestycji, liczba sprzętu zakupionego, jest na niespotykaną skalę, Przykład – respiratory. Przed pandemią średni wiek respiratora w Polsce wynosił 10 lat. Mieliśmy taki sprzęt. Cała działalność związana z nakładami, z inwestycjami, spowodowała, że ten stan się diametralnie zmienił - mówił w niedzielę minister zdrowia Adam Niedzielski.

Nieoficjalnie mówi się, że obecny Minister Zdrowia Adam Niedzielski ma startować w pilskim okręgu wyborczym podczas najbliższych wyborów parlamentarnych do Sejmu. Czy tak będzie? Pewnie dowiemy się w późniejszym czasie.