Młodzi pilanie chcą zarabiać pieniądze. Szukają pracy na wakacje

Na studia, wycieczki, książki czy nowe ubrania - na te i tuzin innych rzeczy podczas tegorocznych wakacji chciałaby zarobić pilska młodzież. Miasto - po raz pierwszy - zdecydowało się jej w tym pomóc i na początek przygotowało około stu ofert pracy. Jest więc w czym przebierać!

Pierwsze Mini Targi Pracy dla Młodych, odbyły się w Invest Parku. Uczestniczyło w nich sporo młodych ludzi, którzy chcieliby dorobić w wakacje, ale nie wiedzieli, do jakich drzwi mają zapukać, aby otrzymać zatrudnienie.

- Chciałabym popracować przez miesiąc lub dwa, aby zarobić na wakacje swojego życia, które chciałabym spędzić zagranicą. Konkretnie, marzą mi się północne Włochy - mówiła Natalia, która kończy właśnie szkołę średnią.

Młodzież podczas targów mogła porozmawiać z pracodawcami, a także doradzić się w pewnych kwestiach związanych z zatrudnieniem doradców zawodowych.

Młodzi wśród ofert znaleźć mogli propozycje płatnych staży, pracę w gastronomii, jak również pracę przy zbiorach owoców np. borówki z dojazdem do Stobna zapewnionym przez pracodawcę. Poszukiwana jest także recepcjonistka ze znajomością języka angielskiego, operator naziemnych urządzeń startowych ze szkoleniem, osoby chętne do tkania maty dekoracyjnej...

Jedna z ofert dotyczyła pracy w barze Niko - jednej z najbardziej popularnych restauracji w mieście. Według młodzieży sporo można zarobić na zbiorach owoców. Sadownicy w tym roku, jak się okazuje, płacą nawet 2 zł od kilograma zebranych owoców.

- Moja koleżanka zrywa czereśnie za 1,80 zł za kilogram, w tym zwracane ma pieniądze na dojazd. Dziennie (przez około 6-7 godzin) jest w stanie zarobić nawet 200 zł - powiedział nam Mateusz, uczestniczących w targach.

Wiceprezydent Beata Dudzińska zapowiada, że po wakacjach miasto planuje kolejną edycję targów z ofertami pracy dla młodzieży, która chciałaby połączyć naukę z pracą.

Gniezno: Królewski Festiwal Artystyczny 2018

źródło: gloswielkopolski.pl/x-news.pl.