Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MOPS w Pile: coraz więcej osób korzysta z pomocy

Ewa Auer
MOPS w Pile
MOPS w Pile
Pracownicy MOPS w Pile mają coraz więcej pracy. Od lat przybywa bowiem podopiecznych korzystających z różnego rodzaju zasiłków, a stan osobowy pracowników się nie zmienia.

Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pile mają coraz więcej pracy. Od lat przybywa bowiem podopiecznych korzystających z różnego rodzaju zasiłków, a stan osobowy pracowników się nie zmienia.

- Byłam niedawno złożyć wniosek o przyznanie zasiłku okresowego. Specjalnie poszłam po dziesiątej, bo z doświadczenia wiem, że rano jest najwięcej ludzi. Tymczasem już z daleka widziałam stojącą kolejkę przed drzwiami budynku. Byłam w szoku - opowiada 45-letnia bezrobotna pilanka z ul. Kolbego.

>>> Zobacz też: Piła: z Agnieszką Kozłowską - Rajewicz o problemach rodzin

Pani Krystyna korzysta z pomocy nie pierwszy raz, bo nawet jak uda jej się znaleźć pracę, to z reguły na krótko i to na umowę zlecenie.

- Zazwyczaj umawiałam się z pracownikiem socjalnym na konkretny termin wizyty w domu. Czekałam najwyżej dwa trzy dni. Tym razem usłyszałam, że może przyjść w ciągu dwóch tygodni. A to oznacza, że mam czekać codziennie w domu od 10 do 14. A kiedy mam szukać pracy? - pyta.

Okazuje się, że termin 14 dni oczekiwania na pracownika socjalnego jest zgodny z prawem, zgodny z rozporządzeniem ministra pracy.

- Pracownik socjalny nie ma obowiązku umawiania się z klientem na konkretną datę i godzinę, choć w niektórych przypadkach ustala z nim konkretny termin. Jedynie w sprawach niecierpiących zwłoki, wymagających pilnej interwencji pracownika socjalnego, wywiad przeprowadza się niezwłocznie, nie później niż w terminie dwóch dni - tłumaczy Liwia Kolasa--Ghazaryan, rzecznik MOPS w Pile.

Dodaje jednak, że jeśli osoba ubiegająca się o zasiłek nie może być danego dnia w domu, powinna poinformować o tym MOPS. Ale czy rzeczywiście pracowników nie jest jednak za mało i skąd te kolejki? MOPS potwierdza, że od kilku lat liczba osób objętych społecznym wsparciem sukcesywnie wzrasta. Mało - przewiduje się, że ta tendencja utrzyma się w najbliższych latach. W liczbach wygląda to następująco. W 2013 roku pomocą społeczną w Pile objętych było 6656 osób w 2565 rodzinach. A w okresie od stycznia do lutego tego roku pracownicy socjalni ośrodka przeprowadzili już 1529 wywiadów środowiskowych, a ośrodek wydał aż 4243 decyzje przyznające prawo do różnego rodzaju świadczeń. A to dopiero pierwszy kwartał!

Jak ma się do tego liczba pracowników socjalnych? Na koniec grudnia 2013 było ich 40, a ich liczba nie zmieniła się od trzech lat. Zgodnie z ustawą na 2000 mieszkańców powinien przypadać jeden pracownik socjalny. Piła spełnia te normy, bo miasto zamieszkuje ok. 74 tys. osób.

Tyle że coraz więcej z nich korzysta z pomocy, bo od 2012 roku nie zmieniło się kryterium dochodowe, od którego pomoc jest przydzielana. Dla osoby samotnie gospodarującej wynosi ono 542 zł miesięcznie, w rodzinie 456 zł od osoby. Okazuje się, że osób z tak niskimi dochodami jest nadal bardzo dużo, a wiele nie ma żadnych dochodów. Bezrobotny bez zasiłku może liczyć na zasiłek okresowy maksymalnie 418 złotych. Jego wysokość też nie zmienia się od lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto