W sobotę, około godziny 19.30, lekarz pogotowia ratunkowego został wezwany do mieszkania przy ulicy Okrzei w Pile, do chorej 3-miesięcznej Agnieszki. Po przyjeździe na miejsce stwierdził, że niemowlę nie żyje. Ponieważ nie mógł jednoznacznie stwierdzić, jaka była przyczyna nagłego zgonu, zawiadomił policję. Okazało się, że zgon nastąpił w czasie wizyty jej rodziców u znajomych. Prokurator Rejonowy zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok. Odbyła się ona wczoraj. – Wyniki sekscji nie dały jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o przyczynę śmierci dziecka – mówi prokurator Maria Raczyńska. – Dlatego zleciliśmy dodatkowe badania. Wprawdzie dziewczynka była chora, lecz nie wiemy, czy właśnie choroba spowodowała jej zgon. Naszym zadaniem jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności, także tego, czy przyczyną śmierci nie było przypadkiem zaniedbanie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?