Świecą za dnia lub nie dają żadnego światła w środku nocy. Latarnie przy Jana Pawła II, alei Piastów i placu Zwycięstwa od dawna działają tak, jak im się podoba. Okazuje się, że gmina w tym temacie może niewiele zrobić, choć doskonale zdaje sobie sprawę z niedogodności, szczególnie dla kierowców, którzy przez ścisłe centrum miasta od czasu do czasu muszą jeździć jak w egipskich ciemnościach.
- W sprawie oświetlenia zlokalizowanego w rejonie pl. Zwycięstwa, al. Piastów i ronda Jana Pawła II chciałabym wyjaśnić, że stanowi ono własność ENEA Oświetlenie Sp. z o.o. - poinformowała nas Jagoda Oburota, rzeczniczka Urzędu Miasta, którą zapytaliśmy o ciemne lampy w samym centrum Piły i powody takiego stanu rzeczy.
Wprawdzie lampy w tym rejonie, podobnie jak większość w całej Pile należą do Enei, ale ta świadczy usługi na rzecz gminy Piła i jest zobowiązana do dokonywania niezbędnych napraw. Tyle, że termin określony w umowie jest niezwykle komfortowy dla spółki.
- Zgodnie z umową na wykonanie usługi konserwacji oświetlenia dróg i miejsc publicznych na terenie Gminy Piła zawartej pomiędzy Gminą Piła a ENEA Oświetlenie terminy usunięcia awarii w sieci wynoszą od 4 do 7 dni zależnie od rodzaju awarii - dodaje jeszcze rzeczniczka urzędu.
Jak wynika z przekazanych nam informacji, ostatnia awaria, która miała miejsce pod koniec sierpnia, została usunięta jeszcze tego samego dnia. Wówczas lampy nie świeciły w nocy. Problem jednak w tym, że kilka dni po otrzymaniu odpowiedzi z Urzędu Miasta problem powtórzył się, ale tym razem lampy świeciły o godzinie 10.
Zresztą to nie jedyne ciemności w Pile. Często lampy nie świecą się po zmroku choćby na ulicy Podgórnej do Warsztatowej. Zresztą trudno nadążyć za tymi ciemnymi miejscami.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?