To nie był skok stulecia. To nawet nie był skok roku. Mowa o nieudanym skoku na kantor w centrum handlowym VIVO. Trzeba nie mieć wyobraźni, albo mieć dużo wyobraźni tej filmowej, żeby próbować okraść kantor w środku pełnego ludzi centrum handlowego. W dodatku grożąc ukrytą w plecaku bombą. Nic dziwnego, że pracownica kantoru nie wystraszyła się gróźb i nie wydała napastnikowi żadnych pieniędzy, Zamiast tego uruchomiła cichy alarm.
Kiedy na horyzoncie pojawili się ochroniarze i niedoszły złodziej zorientował się, że z napadu nici i uciekł. Postawił jednak na nogi całe centrum gdyż zagroził, że w środku ukrył jeszcze jedną bombę. I chociaż chyba nie wierzył w jej istnienie, to na wszelki wypadek ewakuowano klientów i przeszukano obiekt.
Sprawca odpowie więc nie tylko za nieudany skok, ale także za fałszywy alarm bombowy. Trwają jego poszukiwania.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?