Zaskakujące jest wyeksponowanie zdjęć na różnych płaszczyznach w tym na podłodze, czy możliwość oglądania ich szczegółów przez szkło powiększające. Wszystko przez to, że przeciwieństwie do większości tego typu pokazów, nie mamy tu do czynienia z zamkniętymi, zakończonymi projektami. Autor zdecydował się tym razem, przedstawić odbiorcom zdjęcia i instalacje w fazie projektu, znajdujące się na pewnym etapie pracy nad nimi. Autor deklaruje, że projekt będzie kontynuowany, bo jest rozpisany na długie lata.
Na wernisażu, który odbył się 30 września w BWA, Wojciech Beszterada tak mówił o „Pokazie Roboczym”
- Jest to pewien etap, te cykle uważam cały czas za otwarte. One są stale modyfikowane w miarę upływu lat.
Dzięki takiemu podejściu, odbiorca ma niepowtarzalną okazję wejrzenia w proces twórczy i właśnie podglądania procesu twórczego artysty.
Nowa wystawa w BWA w Pile: czytaj więcej w Tygodniku Pilskim.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?