Jak twierdzi sam prezydent Piły Piotr Głowski, pół roku to trochę za mało, by podsumowywać pracę, mimo że w opinii większości bilans jego działań wychodzi na plus. Co można zatem zaliczyć do sukcesów prezydenta?
Na pewno przeciętny pilanin zauważył nową jakość życia kulturalno-sportowego w mieście. Imprezy organizowane pod szyldem ratusza są pomysłowe i mają duży rozmach. Nic dziwnego, że przyciągają tłumy. Klasa musi być wszędzie, także na oficjałkach.
Prezydenturę Piotra Głowskiego ocenia były prezydent Zbigniew Kosmatka
Poseł PiS Maks Kraczkowski o sześciu miesiącach prezydenta Głowskiego
Przykład z brzegu; pamiętna gala w PDK-u Syriusze Prezydenta, czy otwarcie nowych mostów na obwodnicy, na którym oprócz władz i wykonawców pojawiły się jeszcze tłumy poprzebieranej młodzieży. Bo właśnie prezydent Głowski w tłumie czuje się jak ryba w wodzie, jest otwarty, co wszyscy poczytują mu za zaletę. Kąśliwi wprawdzie próbują przypiąć mu łatkę sprawnego "piarowca", ale nas interesuje efekt. A ten jest OK.
Wnikliwi obserwatorzy doceniają z kolei zaangażowanie prezydenta w tworzenie warunków dla inwestorów. Trudno nie zauważyć starań w tym kierunku, choćby utworzenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Efekty powinny w końcu przynieść też zagraniczne kontakty prezydenta. A tu i teraz? Prezydent za dużo bierze na siebie, może czasem warto odpuścić..?
Serwis specjalny: PÓŁ ROKU PREZYDENTA PIŁY
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?