Nietypowe zdarzenie z udziałem czworonoga miało miejsce w stolicy. We Włoszech w Toskanii był pies, który jeździł koleją, zaś w Warszawie zwierzę także podróżowało, ale… tramwajem!
Kilka dni temu jedna ze stołecznych motorniczych złożyła zgłoszenie pod numerem 986. Zgłaszająca prosiła o pomoc dla niewielkiego, rudawego pieska, które miało znajdować się w tramwaju numer 13.
Straż Miejska: "Zwierzę biegało zdenerwowane w tę i z powrotem po wagonie"
"Zagubione zwierzę biegało zdenerwowane w tę i z powrotem po wagonie i obwąchiwało pasażerów" – tłumaczy Straż Miejska.
Na sytuację zareagowała motorniczy, która zaprosiła czworonoga do swojej kabiny i wezwała Ekopatrol. Po podróżnika "na gapę" przyjechali strażnicy, którzy przejęli psa na umówionej pętli na Woli.
"Niestety, zwierzę nie miało ani adresatki, ani identyfikacyjnego czipa – dlatego strażnicy zabrali je do schroniska. Gdy byli już w drodze, na 986 zadzwoniła właścicielka poszukująca swego pupila. Dzięki szczegółom podanym przez dzwoniącą, operator odszukał w systemie właściwe zgłoszenie i skontaktował się z patrolem" – podaje Straż Miejska.
Strażnicy, by oszczędzić psu stresu, odwieźli go do rąk własnych uszczęśliwionej pani.
"Żeby nie było jednak tak kolorowo, kobieta oprócz pieska dostała też pouczenie o obowiązku pilnowania zwierzęcia" – dodały służby.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?