Obywatelskie zatrzymanie w Wyrzysku
Jazda po alkoholu może doprowadzić do wielkich tragedii. Świadomy tego był klient stacji paliw w Wyrzysku, gdzie od jednego z kierowców wyczuł silną woń alkoholu. Jego reakcja była natychmiastowa i stanowcza. Godna pochwały i naśladowania, bo być może zapobiegła czyjeś śmierci.
- Do sytuacji doszło w niedzielę, na jednej ze stacji paliw mieszczącej się w gminie Wyrzysk. Jeden z kierujących na parkingu wyczuł silną woń alkoholu od wychodzącego z auta 45- letniego mieszkańca powiatu chodzieskiego i postanowił natychmiast zareagować. Zabrał mu kluczyki i powiadomił o zaistniałym fakcie dyżurnego pilskiej jednostki -
mówi sierż. Magdalena Mróz z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
45-latek próbował się tłumaczyć i przekonywać, że nie jest pijany. To jednak nie pomogło.
- Nietrzeźwy kierujący próbował tłumaczyć swoje zachowanie i zapewniał, że wypił jedynie dwa piwa. Badanie zawartości alkoholu w wydychanym powietrzy wskazało jednak, że miał on w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który odpowie za popełnione przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności -
podkreśla sierż. Magdalena Mróz.
Policja chwali postawę klienta stacji paliw, który właściwie zareagował na widok nietrzeźwego kierowcy.
- Dzięki odważnej, ale przede wszystkim odpowiedzialnej postawie mężczyzny niebezpieczna jazda pijanego kierowcy została skutecznie udaremniona. Sytuacja ta z pewnością miała duży wpływ na bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?