Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od 1 marca szykują się podwyżki za wodę i bilety w Pile

Agnieszka Kledzik
Od marca w górę nie tylko ceny biletów miejskiej komunikacji ale również woda i ścieki.

Podczas wtorkowej sesji radni zdecydowali o podwyżkach. Piła będzie miała jedne z droższych w naszym regionie. Miejski Zakład Komunikacji w Pile zaproponował, aby od 1 marca bilet jednorazowy kosztował 2,70 zł, a ulgowy 1,35 zł. To jest o trzydzieści groszy więcej, niż dotychczas.

Sieciówka normalna ma kosztować po podwyżce 82 złote. Do tej pory by dowolnie jeździć autobusami po całym mieście wystarczyło 68 złotych. Podwyżki podyktowane są rosnącymi cenami oleju napędowego - argumentuje MZK.

Koszty wożenia pilan wzrosły o 40 proc. Co przez rok dało niebagatelną kwotę dodatkowych niemal 650 tysięcy złotych. To sporo, jednak w innych miastach jest taniej. Dla porównania w Kaliszu bilety już po podwyżce kosztują 2,40 zł i 1,20 ulgowy, czyli tyle samo ile w Pile przed podwyżką. Gniezno także już podniosło koszty przejazdu i tak za bilet jednorazowy w tym mieście trzeba zapłacić 2,50 zł.

Miejski Zakład Komunikacji rekomendując radnym głosowanie za podwyżkami, przedstawił analizę, z której wynika, że coraz mniej pilan korzysta z transportu miejskiego. Winna jest demografia oraz wzrost... motoryzacji.

Miejski przewoźnik stosując podwyżki, raczej tych kierowców nie przyciągnie, bo skoro drogo autobusem i drogo samochodem, to przynajmniej samochodem jest wygodniej. Pilan do korzystania z autobusów w dni wolne od pracy miały zachęcić tak zwane bilety weekendowe. Obecnie taki bilet kosztuje 2 zł, a po podwyżce będzie kosztować 2,30 zł.

MZK podwyżkami chce rekompensować wzrost wieku pasażerów. Pilanin powyżej 70 roku życia autobusami może jeździć już za darmo, a młodzieży ubywa. Tyle, że dla przeciętnej rodziny bez samochodu koszty za dojazdy są bardzo wysokie. Dwoje dorosłych i dwoje dzieci z sieciówkami obciąży budżet domowy kwotą 246 złotych.

Radni przegłosowali również podwyżki opłat za wodę i ścieki. Dotąd płaciliśmy 7,77 złotych za metr sześcienny a po podniesieniu opłat zapłacimy 8,07 złotych za metr. Wzrosną także opłaty abonamentowe, czyli niezależne od poboru wody.

Czteroosobowa rodzina średnio miesięcznie płaciła za wodę i ścieki 88,96 zł, a teraz zapłaci 102,91 złotych.

Mimo podwyżek wody i ścieków i tak jesteśmy jednym z najtańszych miejsc pod tym względem w kraju. Mniej za wodę i ścieki od nas płacą tylko mieszkańcy Złotowa i Ełku.

Pocieszenie to jednak marne przy rosnących cenach praktycznie wszystkiego.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto